Pierwsze ważenie. 1,30kg mniej. Niby mniej, ale obwód talii i brzucha nie drgnął :( A na tych częściach mi najbardziej zależy. Mam nadzieję, że to się będzie zmieniać.Co do ćwiczeń i diety nie mam problemów z wykonaniem. Zaangażownie wciąż silne ! Jakoś specjalnie nie głoduję :) Więc mam nadzieję, że osiągnę swój cel :)
uda się na pewno :) zlecą centymetry z talii i brzucha i z tyłka i ud... a jak miło potem popatrzeć na siebie i luzy w spodniach poczuć :) życzę, żeby Cie motywacja nie opuszczała :)
tyskaja
9 marca 2012, 17:35no superowo :) cm tez wkrótce zacznie ubywać:) ja jutro się mierzę, nie mogę się doczekać :)
Biba70
9 marca 2012, 14:32świetny wynik ja też bym tak chciała.Chyba mnie zmotywowałas idę na siłownię.Ile razy w tygodniu ćwiczysz?
dorotka70
9 marca 2012, 11:28Gratulację spadku. 4 kilogramy straciłam w dwa tygodnie, teraz zastój:) W sobotę będą trzy tygodnie, ale chyba nic się nie zmieni...
domownik22
9 marca 2012, 09:44Uda ci się na pewno, trzymaj tak dalej. Powodzenia
sierpniowaAga
9 marca 2012, 09:40uda się na pewno :) zlecą centymetry z talii i brzucha i z tyłka i ud... a jak miło potem popatrzeć na siebie i luzy w spodniach poczuć :) życzę, żeby Cie motywacja nie opuszczała :)