z Kazikiem . Matko jak mój chłopczyk urósł przez miesiąc...niesamowite, kawał chłopa z niego. Rzadko nas widzi a jednak nawet się nie skrzywił, popatrzył a za chwilkę śmiał się, coś tam gruchał po swojemu. Paszczur był zdziwiony, bo jednak spodziewała się płaczu. Oczywiście pudło jadła pojechało i wszyyyysto zmieściło im się w lodówce i zamrażarce. Po kawce poszliśmy na spacer Kazik, Mama Kazika, Babcia i Dziaders ( vel Pan Dziadek) oczywiście ja fociłam ...ale i Szczeżuja i córka ślepi na piękno ...musiałam im paluchem pokazywać niezwykłe drzewa w parku i pitaszki na drzewach, generalnie ...wiosna, wiosna w powietrzu, ptaszęta rozrabiają aż miło...a w butach woda, śnieg się topi, na alejkach breja a ja ostrożna podczas takich wędrówek..bo cholera wie co się czai pod kałużami, wczoraj mało nie wywinęłam orła idąc do sklepu, właśnie na takim lodzie kryjącym się na dnie kałuży. Dzisiaj troszkę " gorącego" Kaziczka, a potem kilka zdjęć z trasy...dosłownie, zdjęcia robione podczas jazdy autka ...chop był kierownikiem a ja fotogratem.
I takimi oto " wieczorowymi" impresjami żegnam się z wami życząc dobrej nocy. Kolorowych snów. Ahoj!!!
kitkatka
22 lutego 2021, 22:22Klejnocik na śniadaniu u Tiffaniego. Rośnie chłopak. Pewnie już waży tyle co mój kot. Buziol
Beata465
23 lutego 2021, 06:26nie wiem ile twoja kicia, ale Kazik 7,5 kg :D
kitkatka
23 lutego 2021, 12:39Michałek 8,5. Dlatego ostatnio policjant zamiast przesłuchania robił zdjęcia kotu, hi hi hi. Okradli nam piwnicę. Buziol
Beata465
23 lutego 2021, 14:59Policjanci okradli ;)
kitkatka
23 lutego 2021, 18:13Operuję skrótami myślowymi. Jeszcze ze 20 lat temu dyshonorem było nie dokończyć pracy złodziei, hi hi hi. Buziol
Beata465
23 lutego 2021, 19:19hehehehe...a potem zasłaniali się kotem ( bo słusznej wielkości kocię jest )
kitkatka
23 lutego 2021, 21:53Gdzie tam kotem. Wtedy, żeby dostać ubezpieczenie trzeba było czekać na umorzenie sprawy. To był argument, żeby nie dociekać co się stało z lepszymi fantami. Teraz jest insza kultura. Pan policjant, który przyjechał do nas jest magistrem historii sztuki i konserwatorem zabytków. W trakcie doktoratu z architektury. Na zwierzakach też się zna bo żona go przeszkoliła. Ma 4 zwierzaki z interwencji. No jak chłop miał zrobić przesłuchanie jak mu się kot grubym brzuchem przed nosem wykładał. Normalnie Michałek siedzi w szafie i nie wychodzi. Buziol
Alianna
22 lutego 2021, 09:06Rośnie chłopak jak na drożdżach i prawidłowo 👍 Babciu Kazika, możesz być dumna ze swojego słodkiego chłopyszka 👌😍 Pozdrawiam
Beata465
22 lutego 2021, 16:59oj jestem, jestem :D
mania131949
22 lutego 2021, 07:26Kazik słodziak nad słodziaki. :-)))
Beata465
22 lutego 2021, 07:26oj tak...pożarłabym te jego pulchne stópki :D
Julka19602
21 lutego 2021, 23:03Kazik rzeczywiście sporo urósł od ostatnich zdjęć. I zobacz ile radosci przyniósł że sobą ten mały czlowieczek pojawiając się na swiecie. Zdjęcia natury jak zawsze interesujące. Dobrej nocy
Beata465
22 lutego 2021, 06:04Prawdziwy " rozmiar" Kazika widać po jego " podręcznym" łóżeczku :D coraz mniej w nim miejsca, nie wspomnę już o ciężarze gatunkowym Hipopotamka, gdybym go miała ponosić z 10 min na rękach to byłby problem 9 ( dla mojego kręgosłupa oczywiście 7,5 kg to jest coś)