zapierniczam od rana . Chleby już rosną, kasę wydałam ( ładny obrus kupiłam), paluchy drożdżowo serowe ( parmezan i twarożek) czyli nowość stygną, robią się pączki, zupa się gotuje, placki z kalafiorem gotowe do smażenia, jeszcze tylko bezę na tort tiramisu zrobię i będzie koniec, jutro rano się to zapakuje i zawiezie Paszczurom ( i Kazinkowi, niech se chłopię popatrzy). Oczywiście do paki trafi jeszcze pasztet warzywny i pierogi , przechowywane w zamrażarce. A jednak się namyśliłam i beza zaraz pójdzie do piekarnika :D
Tymczasem my pójdźmy w naturę. No dobra, w naturę z paluchem w garści ...jakby kogoś miał dopaść mały głód ;)
Wiecie co ..coś się Vitali popieprz...ło i wrzuca non stop zdjęcie paluchów ...spróbuję zrobić nowy wpis z " naturalną" wędrówką. Ahoj...do drugiego wpisu.
evigem
21 lutego 2021, 13:28Jeśli tak smakują jak wyglądają to niech wrzuca, tylko nam na dietkach ślinka cieknie 🙊 Pozdrawiam 🌱
Beata465
21 lutego 2021, 20:06wczoraj spróbowałam ...dobre, tylko przy następnym pieczeniu dam więcej parmezanu i ciut soli ( w tym przepisie nie ma nawet grama) , resztę zamroziłam ( jakby wpadli jacyś goście)
evigem
21 lutego 2021, 12:49Komentarz został usunięty
moderno
21 lutego 2021, 12:01Same pyszności u Ciebie. Dobrze , że wirtualne. Kolekcjonuje dni bezsłodyczwe. Mam ich już 7 więc nie chciałabym tego zaprzepaścić
Beata465
21 lutego 2021, 20:05hehehehe...nie da rady zaprzepaścić....pączki zniknęły w trymiga ...połowa wywieziona do dzieci, z reszty ponad połowę zaanektowała Długoręka i zawiozła do mamy :D
Julka19602
21 lutego 2021, 08:46Ale wyczarowalas pyszności. Ja w miarę świetnie gotuję ale nie umiem za bardzo piec. A Ty wyczarowujesz takie pyszności spróbuję z chlebem tylko kupię garnek rzymski.Pozdrawiam
Beata465
21 lutego 2021, 20:04Nie musisz kupować garnka rzymskiego, wystarczy naczynie żaroodporne byle miało przykrycie :D
kika_kudzika
20 lutego 2021, 23:34Beatka, czy ty masz moze przepis na chleb na drozdzach? Ja szukam od dawna mojego ulubionego i tyle przepisow z internetow wyprobowalam ale zaden mi nie posmakowal... Szukam takuego na zafsze... F specjalnie ,:)
Beata465
20 lutego 2021, 23:52Mam...to jest chleb z garnka ...przepyszny :D 750 g mąki pszennej 25 g świeżych drożdży 1/2 łyżeczki cukru 1 łyżeczka soli 1 łyżka oleju 2 szklanki ciepłej wody Do odmierzania używam szklanki o pojemności 250 ml PRZYGOTOWANIE: Mąkę pszenną wsypać do miski, wkruszyć drożdże, dodać pół łyżeczki cukru, łyżeczkę soli, łyżkę oleju i dwie szklanki ciepłej, ale nie gorącej wody. Dokładnie wymieszać, a następnie przykryć szczelnie folią spożywczą i schować do lodówki na minimum 8 godzin. Po tym czasie krótko wyrobić ciasto na podsypanym mąka blacie, a następnie odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Nagrzać piekarnik razem z garnkiem i pokrywką ( ja używam dużego naczynia żaroodpornego ) do 220 stopni. Do gorącego garnka wrzucić wyrobione ciasto na chleb ( można ponacinać ), nakryć pokrywką, wstawić do piekarnika i piec 35 minut na funkcji grzania góra-dół. Po 35 minutach zdjąć pokrywkę, zmniejszyć temperaturę do 200 stopni i piec przez kolejne 20 minut. Wyjąć chleb z piekarnika.
Beata465
20 lutego 2021, 23:53Specjalnie dla tego chleba kupiłam garnek rzymski, no ale na boże narodzenie chleba nie upiekłam...bo się popierniczyło i człowieków było mało :D
kika_kudzika
21 lutego 2021, 09:47Bardzo dziekuje. Dam znac jak upieke. W przyszly weekend. Zrobie w sobote i zostawie na noc do rosniecia. Na niedziele jak znalazl :) Jeszcze raz dziekuje
kika_kudzika
21 lutego 2021, 09:48No i garnek rzymski kupie :)
Beata465
21 lutego 2021, 20:03Wcześniej piekłam w dużym naczyniu żaroodpornym :D :D wychodził doskonały ( najlepszy jest jeszcze cieplutki)
kitkatka
20 lutego 2021, 23:15Moja babcia piekła takie paluchy i były przepyszne. Masz kobieto siłę i energię. Zwariować można. Kazinek będzie przed Tobą uciekał. Buziol
Beata465
20 lutego 2021, 23:31Byle biegł szybciej ode mnie ;) iii tam energia ...dobre rozplanowanie roboty :D buziaki wieczorne
tara55
20 lutego 2021, 15:02Twoje paluchy są świetne. Aktywność kuchenna też godna pochwalenia. Pozdrawiam. :-)
Beata465
20 lutego 2021, 17:56Już prawie wszystko zrobione ( szybciej niż myślałam) odsapnę jeszcze chwilkę po smażeniu pączków ( jeeesuuuu, jakie pyszne dzisiaj wyszły ...puszek) usmażę placki z kalafiorem, potem się wyprysznicuję i zrobię tort bezowy :D i koooooooooooniec
tara55
20 lutego 2021, 18:09Jesteś pracowita mróweczka a placki z kalafiorem spróbowałabym, bo nigdy jeszcze nie miałam okazji ich spotkać. :-))) Jeszcze dużo zajęć przed Tobą. Życzę Ci dużo siły. :-)
Beata465
20 lutego 2021, 18:44trochę mnie kopytka bolą ale już bliżej niż dalej :D
DARMAA
20 lutego 2021, 13:52A co to dziś u Ciebie tyle kuchennych rewolucji?! Takie paluchy to sama upiekłaś? Fajnie wyglądają!
Beata465
20 lutego 2021, 13:59Jutro jedziemy do Paszczurów i Kazinka ...i tradycyjnie miałam zamówienie kulinarne ( no ale jak to ja ...dodałam bonusy) :D :D tak, znalazłam przepis na te paluchy i postanowiłam przetestować :D
DARMAA
20 lutego 2021, 14:14Oj rozpieszczasz te swoje dzieciaki! Jak to na mamuśkę przystało!
Beata465
20 lutego 2021, 15:26raz na kwartał ...mogę :D