pożyczę sobie tytuł . W zasadzie nigdy nie pokazywałam wam miasta, mojego miasta. No cóż...przyznam, że nie lubiłam go nigdy, wczoraj odpalono dekoracje świąteczne i małż podrzucił mnie do centrum, a sam pojechał nakarmić kocicę, bo Miśka wciąż wraca na stare śmieci. Zrobiłam kilka fotek i naszła mnie taka refleksja " smutne to moje miasto" , pomijam że puste, mało ludzi było o 16 na deptaku, ale smutne. Ciemne a przez to ponure. Ciekawe czy większość miast " w czasach zarazy" też tak posmutniała? No sama osobiście sprawdzę za tydzień Kraków. Tymczasem zapraszam do wieczornego Radomia ..do ścisłego centrum.
To w zasadzie jedyne dekoracje miejskie, na placu Corazziego , przed budynkiem Urzędu Miasta.
A tu i sama siedziba naszych miejskich włodarzy.
" Rodzący" Kochanowski z Orszulką - stoi na przeciwko UM, na skraju parku Kościuszki.
Tunel świetlny na Żeromskiego u zbiegu z placem Corazziego, w zasadzie powyższe dekoracje powtarzają się w naszym mieście od lat , muszę jeszcze zobaczyć czy pod klasztorem Bernardynów coś już stanęło. Jak się więc " naszalałam" przy dokumentowaniu zdobień, powędrowałam Mickiewicza ..ku Sienkiewicza, gdzie stoi nasza radomska katedra czyli kościół Mariacki nota bene, w tymże moi rodzice brali ślub.
I to by było na tyle ...dzisiaj. Oddalę się by złożyć moje ciele na marku i powyć subtelnie z bolesności. Ahoooooj. Miłego, pięknego, słonecznego popołudnia.
Magdalena762013
8 grudnia 2020, 22:51Miś śliczny, mikolaj tez pomysłowy. Na saniach chyba jedzie? Fajnie, gdyby co roku dochodziło cos nowego, nawet małego. Myśle ze stety/niestety urok miast wieczorami tworzą ludzie, gwar, rozświetlone knajpki, spacerowicze, nawet wesołe gromadki. A teraz? W maseczkach mała przyjemność biegać po mieście. A Kochanowski? Taki rozkrok i dziwne żebra- nietypowe, nieeleganckie.
Campanulla
8 grudnia 2020, 17:21Przesadzasz. Miasto podobne świetlnie do wielu innych. Ani ładne, ani brzydkie, po prostu takie sobie.
Beata465
8 grudnia 2020, 18:29No właśnie nie mam porównania do " tegorocznych" przedświątecznych miast, w porównaniu do ubiegłego roku jest ...ciemniejsze.
Julka19602
8 grudnia 2020, 10:17Świetlne ozdoby świąteczne bardzo ładne. Wspominałam z mężem że w latach 70 przypadających na moja młodość świąteczne dekoracje były wykonywane w witrynach okiennych sklepów białymi farbami malowidła w kształcie Mikołajów pladkow śniegu choinek ale klimat podnosił naturalny śnieg mróz którą gościł już od listopada. Szkoda że nie ma już takich białych zim mieszkam w centrum Polski i w ubiegłym roku tylko przez ok tydzień był maleńki śnieg.
Beata465
8 grudnia 2020, 13:33no dzisiaj jak wracałam do domu przez miasto ( pod ozdobami) to prószył śnieżek ...a w zasadzie zmrożony deszcz, ale już po wszystkiem...jak mawiała młoda lekarka :D
psychodietetyczni.pl
7 grudnia 2020, 23:03Ale cudownie :) Szkoda, że nie ma delikatnego białego puchu tak jak zadawanych lat.
Beata465
8 grudnia 2020, 05:17Czytałam wczoraj prognozy że ma być " białe " Boże Narodzenie...no wg. moich zapisków ...nie powinno takowe być, ale wszystko przed nami.
Kaliaaaaa
7 grudnia 2020, 20:30Moje aktualne miasto bez jarmarków i z zamkniętą gastronomia też trochę straciło świątecznej atmosfery -choc na szczęście pustek nie ma. Natomiast moje "rodzinne" miasteczko, 40 tys, w lubuskim- w niedzielę totalna pustka na deptaku i rynku zawsze przyprawiała mnie o depresję. W ostatnich latach trochę się poprawiło bo przybyło gastronomi. Ja jednak lubię gwar dużego miasta- o każdej porze dnia i nocy;) Muszę się wybrać późniejszym popołudniem , zerknąć na dekoracje w weekend. Ach- a kiedy powstał ten Kochanowski? Bo na pierwszy rzut oka bardzo zachowawczy mi się wydal-tylko ta pozycja? Co autor mógł mieć na myśli?
Beata465
7 grudnia 2020, 20:49stanął w 2004 :D
Beata465
7 grudnia 2020, 20:50choć nie wiem czy nie powinnam napisać " zasiadł na krześle do rodzenia"
Pyzunia2014
7 grudnia 2020, 19:27Iluminacje bardzo ładne, ale tym rodzących Kochanowskim mnie zabiłaś. 😂😂😂😂😂. Trafione w punkt 😂👍
Beata465
7 grudnia 2020, 19:47Żyj....Żyj :D :D nie mam morderczych zapędów :D
MizEatAlot
7 grudnia 2020, 18:55"Rodzący" Kochanowski mnie rozłożył na łopatki... :D
Beata465
7 grudnia 2020, 19:00Niestety ...:D
MagiaMagia
7 grudnia 2020, 18:15Ale za to macie swiecacego Misia Uszatka!
Beata465
7 grudnia 2020, 19:00I jak się dobrze wciśniesz między misiowe ...prezenty, to możesz sobie zrobić zdjątko..z uszatkiem za plecami :D
MagiaMagia
7 grudnia 2020, 19:21Przytul go ode mnie nastepnym razem ;)
Beata465
7 grudnia 2020, 19:47hahahah...nie wiem czy by nie skonał w moich ramionach :D
kitkatka
7 grudnia 2020, 16:13Nareszcie cisza i spokój. Faktycznie tak jakoś smętnie i byle jak w tym roku. Ten Kochanowski to jakiś wyjątkowo paskudny. Jak wygląda u mnie to nie wiem bo nie bywam w centrum. U mnie "na wsi" dużo dzików ostatnio imprezuje po nocy. Buziol
Beata465
7 grudnia 2020, 18:03Koszmarny. Aż sprawdziłam za czyich rządów zaakceptowano projekt tego koszmaru przy okazji dowiedziałam że że to warszawski profesor zaprojektował tę ohydę ...brrrrrrrrrrrrrrrrrr.
bali12
7 grudnia 2020, 15:10Świetny team tworzycie z Kazikiem😊
Beata465
7 grudnia 2020, 15:54dziękuję :D :D staram się , staram
kilarka
7 grudnia 2020, 15:06Wszędzie pustki...
Beata465
7 grudnia 2020, 15:54no wiesz...niektóre pustki mnie cieszą ..np. te krakowskie za tydzień :D , wcale nie rozpaczam, że nie będzie tłoku
kilarka
7 grudnia 2020, 15:56To prawda. Ale ogólnie smutny taki widok miasta bez ludzi, zamknięte knajpy... Wszędzie myślisz o tym ile z tych miejsc nie przetrwa....
Beata465
7 grudnia 2020, 17:59i niestety tu ...pustki mnie nie cieszą...szkoda mi tych ludzi, gro z nich pewnie nie wróci, bo nie będą mieć do czego ...5 tyś pomocy dla knajpy to jakiś żart..no może dla budki z hotdogami to by starczyło ..ale nie dla restauracji czy kawiarni.
kilarka
7 grudnia 2020, 18:07Dokładnie...
mariolka1960
7 grudnia 2020, 14:54Moje miasto,ktore zalicza sie do duzych tez w tym roku posmutnialo,nie czuc atmosfery przed swiatecznej.Pozdrowionka
Beata465
7 grudnia 2020, 15:53No właśnie ...może to te puste, ciemne okna dodatkowo przytłaczają ...tam normalnie , wokół są restauracje, które żyją ...
Alianna
7 grudnia 2020, 14:39Myślę, że masz rację, że nasze miasta i miasteczka posmutniały w tym roku. Ruch zamarł, radości też się nie dostrzega, a dekoracje jakby straciły swoją świetlistość. Tak jakoś nie tak, jak drzewiej bywało :-) Pozdrawiam :-)
Beata465
7 grudnia 2020, 15:52Oj...jak dobrze , bo mi się wczoraj tak jakoś wyjątkowo przykro zrobiło , patrząc na nie wieczorem.
Kasztanowa777
7 grudnia 2020, 14:20Ale mi zrobilas przyjemnosc tymi zdjeciami! W kosciele Mariackim przyjmowalam pierwsza komunie sw. choc nie mieszkalam tam, ale zorganizowana przez moja babcie. "Rodzacy" Kochanowski, no tak :))))
Beata465
7 grudnia 2020, 15:51dla mnie jako " Kochanowszczanki" ten pomnik jest ohydny