Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Deszczyk, deszczunio


burza, burzysko hurrrraaaaa!!!!! Nareszcie , lało wczoraj solidnie, choć bardzo chłodno to się nie zrobiło ale to już lepiej niż z tymi bocianimi upałami. Dzisiaj od rana szaro i deszczowo i bardzo molto very good. Zaraz Długoręka podjedzie po chleby, jeden chlebek z krakusami pojedzie na Mazury a drugi ..Bóg wie gdzie :D. Tzn. do paszczy mojej siostry i jej towarzystwa ...ale oni gdzieś też dzisiaj wypełzają, jak to węże. 

Gadania dużo nie będzie. Zakończyłam castingi na hydraulika, tak jak mi się wydawało od pierwszego wrażenia, wybieram pana nr 1. Pieniądze te same a zrobi mi połowę więcej rzeczy, tamten drugi w ogóle nie zauważył,np. że sterowniki na rozdzielaczach trzeba zakładać. No i co do ceramiki zdania podzielone. Pierwszy polecił mi min cersanit ( i znalazłam to co mi się podoba ) drugi zdecydowanie odradził...aż wczoraj zaczęłam czytać opinie w sieci na ten temat, szczególnie stelaży do wucetów...nie znalazłam uwag niepochlebnych poza taką, że cersanit w porównaniu z grohe jest ...głośniejszy..Napewno nie głośniejszy od mojej obecnej spłuczki:D. Wysłałam sążnistego maila do jednej hurtowni - nie mają prawie nic...a ceny takie same jak mam w internecie. Zadzwoniłam do outletu płytkowego - za płytki II , III gatunku powiedziano mi tyle za ile znalazłam w sieci płytki I gatunku ( które i tak są o połowe tańsze od tych, które wybrałam na pierwszy rzut oka) więc nie będę się bawiła ani glazurnika, który musiałby pojechać ( ciekawe czy by chciał) i wybierać płytka po płytce te najlepsze. 

No dobra koniec wieści z placu budowy. Wróćmy do natury. Zapraszam na podobny, chłodnawy z małym deszczykiem dzień na Podlasiu. 

taka wiklinowa wiedźma wita gości na progu Starej Plebanii, która w środku zaprawdę wygląda imponująco( i wyposażona jest w cudne , stare meble) 

I to by było na tyle ( a raczej, na dzisiaj) Wspaniałej soboty, relaksu, błogiego lenistwa ogólnie ..booooskiego dnia. Paaaaaaaaaaaaaaaaa(pa)

  • holka

    holka

    14 sierpnia 2018, 11:57

    Trzeba sie naszperać i zrobić rozeznanie...ale nia ma rady jak chcę się i dobrze i niedrogo :) Ja tak zakupiłam ostatnio tapety zamiast pięknych za 600,- mam piekne za 150,- i na lampe zostało ;) Widzę,że twój pamiętnik zamienia się w fotopamiętnik.Fotografie przyrody - piekne i miejsce też urocze :)

    • Beata465

      Beata465

      14 sierpnia 2018, 15:14

      mhm...już mam już znam , ceny i armatury i ceramiki i płytek ...teraz zostaje mi ..zamówić :D

  • aniaczeresnia

    aniaczeresnia

    13 sierpnia 2018, 07:51

    A ten hydraulik przyjemny z wygladu? Bedzie na czym oko zawiesic? hahaha

    • Beata465

      Beata465

      13 sierpnia 2018, 10:24

      Ojjj przystojny :D wchodzi od 1 września ...wsio idzie szybciutko :D dzisiaj był glazurnik

    • aniaczeresnia

      aniaczeresnia

      13 sierpnia 2018, 11:22

      Masz rozrywke ;-)

  • notka22

    notka22

    11 sierpnia 2018, 20:13

    Armaturę od kilku lat wymieniam na Grohe i żadnej innej nie już nie chcę. W tym roku remontowałam kuchnię i jedyna rzecz która się ostała ze starej to kran właśnie z Grohe. Niezniszczalny.

  • Campanulla

    Campanulla

    11 sierpnia 2018, 16:53

    I znów mnie zachwycasz. Nawet rokitnik masz, a ja wspominam czasy dzieciństwa, gdy w domu stał słój z zacierem rokitnikowym, a sok dostawaliśmy do herbaty. Bylo to pyszne!

    • Beata465

      Beata465

      11 sierpnia 2018, 18:05

      Bo ze mnie taka czarownica ...trącam niteczki duszy, drażnię zwoje mózgowe ...budzę wspomnienia i zachwyt

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    11 sierpnia 2018, 14:34

    Casting na hydraulika - niezłe to zabrzmiało. W sumie cieszmy sie, ze jeszcze sa tacy fachmani. A zdjęcia śliczne - a najbardziej podoba mi sie to przedostatnie, z kwiatkami -kuleczkami,

    • Beata465

      Beata465

      11 sierpnia 2018, 18:04

      :D :D trzeba sobie żywot urozmaicać :D haaaaaaaaaaaa...teraz was będę dręczyła naturą ;)

  • tara55

    tara55

    11 sierpnia 2018, 10:02

    Ależ porywa mnie tęsknota do tych cudności, które pokazujesz: lawenda, malwa, kocanka, rokitnik na pyszne przetwory, żołędzie na ludziki lub dla prosiaczków, no i te piękne żółto- czerwone kwiatuchny, które kochałam a nigdy nie znałam ich nazwy. Jak się nazywają.? Dziękuję i proszę o więcej natury, którą uwielbiam.:-)))

    • Beata465

      Beata465

      11 sierpnia 2018, 11:05

      Jedź, jedź. zajrzyj na ich stronę oni mają fajne promocje dla osób starszych :D jak się te badylki nazywają nie wiem ...ale faktycznie są wdzięcznym obiektem do fotografowania. A natury na twoje życzenie dam jeszcze, dam ...podoba mi się jej piękno i chętnie je zatrzymuję w obiektywie ( świetny pomysł, może dzisiaj po południu pójdę do parku i pocpykam trochę deszczowych zdjęć)

  • luckaaa

    luckaaa

    11 sierpnia 2018, 09:16

    To aniolek a nie wiedzma :) Ma skrzydła i rękę na sercu . Cmoki i miłego !

    • Beata465

      Beata465

      11 sierpnia 2018, 11:02

      JA też jestem aniołkiem z jednej strony a wiedźmą z drugiej :P ( wiedźmy są przecież anielskie) . Po winie ujrzeliśmy tam wiedźmę ...i tak już zostało :D

  • Marynia1958

    Marynia1958

    11 sierpnia 2018, 08:08

    cudnie...również booooooooooooskiego dnia!

    • Beata465

      Beata465

      11 sierpnia 2018, 11:03

      wiem że się powtarzam ale ktoś faktycznie trafił z nazwą miejsca " Uroczysko" - jest uroczo

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.