między wyjęciem chlebów z piekarnika a zrobieniem kolejnego stosu bułeczek ( tym razem urodzinowych ) .
Mijając dom z " człowiekiem" na balkonie weszłyśmy w magiczny świat Barri Gotic i ...nurzałyśmy się w nim...nurzały.. naszym celem była bazylika Santa Maria del Mar ...bodajże najstarsza bazylika Barcelony. Zaczęto ją budować w 998 r. ( kto czytał Katedrę w Barcelonie, czytał właśnie o niej) potem zniszczył ją pożar i wielkie trzęsienie ziemi i była odbudowywana np. witraż .
Kiedy dochodzi się do takich miejsc z ust mimowolnie wyrywa się " JEST" i coś tam ściska w dołku ze wzruszenia ( przynajmniej mnie ściska...pełną garścią), jednak te prawie XX "weków" bytności robi swoje.
Te wszystkie kamienne " maszkarony" którym czas i natura zacierają rysy...wciąż i wciąż budzi mój podziw kunszt ich twórców ( no i myśl...jak do cholery tam je umieszczono, to mnie nurtuje nie tylko w tym przypadku)
Temu stworku twarzy wichry i deszcze nie poorały ....widać stosuje kurację antyzmarchową...co najmniej 8 godzin snu dziennie
I to by było na tyle ...porannego drażnienia nerwu wzrokowego. Śmigam do kuchni zawijać bułeczki a potem ...świętować 30 urodziny mojego maleńkiego - starego Paszczura I . Stolica dozna dzisiaj mojego nawiedzenia. Ahooooj wsiem....ahoooooooooooj...bezdeszczowej, słonecznej niedzieli wam życzę
PS. a tu na sam koniuszek ...matka 30 letniego maleństwa w wersji świeżopofryzjerowej i urodzinowoobiadowej. Tak gwoli wyjaśnienia, żebyście nie pomyśleli że kolejna zabytkowa bazylika albo i jakaś ...Santa Maria....
elkada
6 czerwca 2018, 16:45Jezu podziwiam twoją niespożytą energię...gdzie ładujesz akumulatory?
Beata465
6 czerwca 2018, 16:57chyba w nocy przychodzą króliczki i tak mi ...podłączają kabelki ;)
elkada
7 czerwca 2018, 15:29Na pewno te od tych reklamowanych baterii ...
Beata465
7 czerwca 2018, 15:57no żywy futrzak, który mi wpada nocą na łóżko ...nic mi nie podłącza tylko liże " ćwarz" :D
Campanulla
30 maja 2018, 19:28Byłamw Santa Maria po wizycie w sienieńskiej katedrze. Ascetyzm barcelońskiej świątyni aż mroził. A witraż nad ołtarzem wzrok przyciągał , że hej. Przed bazylika akurat były stragany pełne serów, wina, owoców. Oj, cudne to było!
Beata465
30 maja 2018, 20:10Ojjjj tak....to surowe piękno zachwyca ..no niestety nie mogę na razie się nim podzielić ...bo zdjęcia się nie ładują :(
holka
30 maja 2018, 10:50Elegancka i młoda Mamuśka z Ciebie Beatko,dobrze Ci w takim ciemnym kolorku :) Wszystkiego dobrego dla córci number 1 ! Zapomniałam zapytać czy Twoje pociechy są równie uzdolnione kulinarnie jak Ty?
Beata465
30 maja 2018, 11:55dziękuję ...kolor jest oczywiście szary ...tylko ciemnoszaro niebieski :D a jakże gotować potrafią ...nie miały innego wyjścia :D ale jeszcze takiej maestrii nie osiągnęły, niemniej jak czegoś im potrzeba to dzwonią i się konsultują :D
Beata465
30 maja 2018, 11:55Komentarz został usunięty
irena.53
29 maja 2018, 13:47Witam, witam .. . a tez sobie popatrzyłam... na piękną Barcelonę/ Bylam tylko w Madrycie , totęz oollnie pogdobne podobienstwa dostrzegam... Hiszpańskie takie - rzezby, fasady budynków,...ogólnie klimat. Ladnie ... piekności natworzyli tam oj piekności. A no to wiec relaksuyj sie miło I odpoczywaj. POzdrowienia..
Beata465
29 maja 2018, 14:22dziękuję Irenko, chciałam wam dalej pokazywać cuda ale nie mogę dzisiaj wrzucić zdjęć...nie wiem co się dzieje , miłego popołudnia, u nas straszny żar
kitkatka
27 maja 2018, 23:55100 lat Paszczurowi. Z tapetą na twarzy wyglądasz jak całkiem inny człowiek znaczy się kobieta, hi hi hi. Te gargulce wlazły tam siłą modlitwy. U nas też czasami się objawiają jako grzyb na pieńku albo plama na szybie, hi hi hi. A jak było naprawdę to nie wiem. Bazylikę w Gdańsku wznoszono usypując hałdy z piachu. Cholera wie co oni w tym średniowieczu albo inszych czasach kombinowali. Ważne, że jest co oglądać. Buziol
Beata465
28 maja 2018, 06:27Też to mówię że jak się umaluję to się uczłowieczam :D oczy widać...czerwony nos z naczynkami znika :D no po prostu inna kobita .Miłego poniedziałku za oknem, cudne słonko
atsok
27 maja 2018, 19:19Mojemu synowi w zeszlym roku walnela czterdziecha. Jak mamy byc mlode skoro mamy stare dzieci... :)))))))))))
Beata465
27 maja 2018, 20:11dziecko stare...a u mnie w sercu maj :P, niech dzieci się martwią że się starzeją :D
alinan1
27 maja 2018, 15:12Matko...Ty znowu masz inny kolor! I znowu ładnie Ci w nim:)). Najlepszego dla Mamusi i Maleństwa! Mnie też ściska w gardle i ciary jeszcze mnie przechodzą jak patrzę na takie wiekowe mury czy drzewa... I te detale architektoniczne... Też się nimi niezmiennie zachwycam i chylę czoła przed twórcami.
Beata465
27 maja 2018, 19:16dziękuję, wczoraj kolor chwaliła Długoręka, dzisiaj Znajduch III najukochańszy .Dziękuję przeżyłyśmy ten dzień wiekopomny :D
alinan1
27 maja 2018, 20:46A Znajduch to kto?
Beata465
27 maja 2018, 20:59To psiapsiółka mojego Paszczura I - taka od zerówki, więc ona została moim Znajduchem III najukochańszym a ja jej Macochą najukochańszą :D
alinan1
27 maja 2018, 21:28:)))))
Kasztanowa777
27 maja 2018, 14:04Najlepsze zyczenia dla Coruni i Dumnej Mamuni
Beata465
27 maja 2018, 19:14dziękuję
Kasztanowa777
27 maja 2018, 14:02Fajnie miec takiego "czlowieka" na swoim balkonie. I z kim pogadac do kawy porannej i w ogole :)
Beata465
27 maja 2018, 19:14:D w pierwszej chwili myślałyśmy że to żywy człek :D
aniaczeresnia
27 maja 2018, 13:10Ślicznie wyglądasz! Ile Ci zajmuje zrobienie takiego makijażu? Bo tak sie wczoraj zastanawiałam czy wszyscy tyle czasu marnuja co ja...
Beata465
27 maja 2018, 19:13dziękuję :D w tej chwili jakieś 20-25 min , zimą taki wyjściowy zajmuje mi ok 35 min :D
aniaczeresnia
27 maja 2018, 19:53No to podobnie jak mnie, cudów nie ma, jak się chce dobrze wygladac to trzeba poświęcić czas...
gosiulek1
27 maja 2018, 10:41Niesamowite. Budzi szacunek i podziw.
Beata465
27 maja 2018, 11:03No i dlatego mnie ściska ...nie tylko ze wzruszenia ale i z podziwu i z szacunku
Magdalena762013
27 maja 2018, 10:12Wow - cudna ta bazylika. Trochę nie pasowały mi te wierze w niej. Chyba dobudowane... A maszkarony - cudne!! Okno - rozeta - jesli dobrze nazwałam - pięknej urody. Śmiesznie jedynie te stoliki niedaleko wejścia. Ale to zapewne jakieś knajpki tuż obok. Witaj w stolicy!
Beata465
27 maja 2018, 11:03knajpka naprzeciwko a i naprzeciwko ale nieco głębiej ...cukiernie :D tam już takich maleństw co i rusz
Pola789
27 maja 2018, 08:52To ściskanie w dołku zaliczam za każdym razem, kiedy staję na żywo przed takimi cudami! Dziękuję za Barcelonę :)
Beata465
27 maja 2018, 08:54Bardzo proszę :D niech nas ściska
doris_do
27 maja 2018, 08:41Widzę, że Barcelonę rozbierasz na szczegóły i "maszkarony"... jest absolutnie urocza a ja... własnie wyruszam na podbój Hiszpanii i Portugalii ;-)) Tym razem północ (bo tam jeszcze nie byliśmy) i przynajmniej kawałek Portugalii (mam nadzieję chociaż do Porto ;-) Samochód spakowany ... ahoj przygodo;-)
Beata465
27 maja 2018, 08:45ahooooooooooooojjjjjjj rozbieraj resztę ...bo ja chyba Barcelonę do płytek chodnikowych będę rozbierała :D