bilet do Barcelony zapłacony Jezuuuuuu jak się cieszę. Moje kochane, kolorowe, przecudne miasto. Hurrraaaaaaa. A teraz lecę na siłownię. Bo kupno biletu było oczywiście z przygodami , opowiem później . Buziaki
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
ulai16
26 stycznia 2018, 13:37Och jak zazdroszczę.... Kocham to miasto :)
Beata465
26 stycznia 2018, 14:19No właśnie ...to z tej miłości znowu do niej lecę :D
EwaFit
23 stycznia 2018, 21:05Twoja Barcelona, ukochane miasto :)
Beata465
23 stycznia 2018, 22:19si si ....Ola właśnie nam hostel rezerwuje :D
Magdalena762013
23 stycznia 2018, 19:31Czyli jednak Barcelona! A nie Monachium?
Beata465
23 stycznia 2018, 19:37no coś ty....i to i to ...do Monachium to do dziecka :D
Campanulla
23 stycznia 2018, 14:06Leć Beato, leć. Barcelona przecudna, zgadzam się. Proszę pozdrowić ode mnie Barri Gotic i kłaniać się nisko Kolumbowi.
Beata465
23 stycznia 2018, 14:14heheheh...no jemu to ja mogę podeszwy od ciżemek obejrzeć ...A Barri....oczywiście będę się nurzała w cieniu jej uliczek :D
waniliowamufinka
23 stycznia 2018, 12:27Z biletem w ręce od razu inne samopoczucie ;-)
Beata465
23 stycznia 2018, 12:50Dla mnie to stany niewskazane ;) mogłabym góry przenosić tak jestem rozentuzjazmowana
Kasztanowa777
23 stycznia 2018, 12:23Super, bylam tam we wrzesniu 2015, razem z moja corcia!
Beata465
23 stycznia 2018, 12:46Ja tyż , w tym samym czasie ...teraz będę bez córć....nareszcie obejrzę na spokojnie wsio co będę chciała zobaczyć, z bachorkami się nie da.
Zabcia1978v2
23 stycznia 2018, 12:22Ale masz fajnie :)))
Beata465
23 stycznia 2018, 12:49Niom....ogłaszałam tu nabór na towarzystwo :D znalazła się jedna duszyczka ( która juz się zaczeła bać ) hihihihihi
Maratha
23 stycznia 2018, 09:10marzy mi sie Barcelona... kombinowalam w tym roku na weekend ale jakos mi nie wyszlo... Moze w przyszlym ;) albo moze pod koniec roku
Beata465
23 stycznia 2018, 12:49No ja część mojego marzenia już mam za sobą ....następne marzenie to ...Florencja , potem Portugalia :D:D
aniaczeresnia
23 stycznia 2018, 08:21Ale super, od dawna planujesz Barcelone! Z kim lecisz? Zarezerwowalas hostel?
Beata465
23 stycznia 2018, 12:48Lecę z holką :D moje dziecko użala się nad nami i powiedziała , że pomyśli nam o niedrogim hotelu, ale ja właśnie wysłałam do hostelu pytanie o mały apartament( w budynku obok mają apartamenty na wynajem, tam mieszkaliśmy trzy lata temu) może się uda :D