Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ostatni dzień października


przywitał mnie przymrozkiem i takim oto widokiem 

zaraz wybiorę się do stacji krwiodawstwa, znowu dostaję rozpaczliwe smsy z prośbą o krew, no i muszę wyjaśnić sprawę pt. " dlaczego mi nie chce ciec" :D. Dzisiaj będzie więc przerwa w siłowaniu, no trudno ale będzie za to sporo spacerowania. Czytam was kobietki, czytam i nawet czasem wyrażę " moje zdanie" ale jak widzicie zamieniłam się w latawiec ...i ciągle gdzieś " jestem" . No i oczywiście jeszcze mała Mi, dzisiaj taka sentencja ...rozgrzewająca:p

  • kitkatka

    kitkatka

    31 października 2017, 21:13

    Wino chlasz to się odwadniasz. Stężenie krwi w alkoholu zmalało do minimum i nie ma więcej, hi hi hi. A tak na serio to normalne. Taki wiek. Żyły robią się bardziej kruche i sobie pękają bez pytania o zgodę. Co ma wisieć nie utonie ani się nie spali. Buziol

    • Beata465

      Beata465

      31 października 2017, 21:35

      ło matko....ja gupia...mogłam flaszkę czerwonego wrzucić do torebki i zaciągnąć parę łyków przed badaniem ;)

  • marii1955

    marii1955

    31 października 2017, 17:52

    Jak przeczytałam słowa "zamieniłam się w latawiec" . to tak , jak i u mnie ostatnio hehehe :) Ale dobrze , przynajmniej wigoru nam nie brakuję Beatko :)))

    • Beata465

      Beata465

      31 października 2017, 18:11

      i dobrze, że chociaż wigor jest :D ( czy to ma coś wspólnego z viagrą?) :P

    • marii1955

      marii1955

      31 października 2017, 18:52

      ... czytałam następny wpis Beatko :) My obie mamy dużo wspólnego , hehe :) Być może DAMSKI to będzie wigor , a MĘSKI to wiagra - buhahahaha :))))))))))))))))))

    • Beata465

      Beata465

      31 października 2017, 18:56

      Dobra myśl :D opatentujmy :P

    • marii1955

      marii1955

      31 października 2017, 19:17

      :))) I to szybko , bo na pomysł podkradną :))))))))))))))))

  • VITALIJKA1986

    VITALIJKA1986

    31 października 2017, 17:01

    haha dobre !Tez tak uwazam ze szkoda ze co niektorzy nie stali na tych mostach hahaha

    • Beata465

      Beata465

      31 października 2017, 17:11

      zawsze byłaby nadzieja, że jakby nie spłonęli, to by się utopili :P

  • Kasztanowa777

    Kasztanowa777

    31 października 2017, 11:26

    ........bo z niektorymi ludzmi to sie po prostu nie da!

    • Beata465

      Beata465

      31 października 2017, 11:45

      Masz rację ...szkoda tylko, że czasem tracimy tyle czasu, zanim ta prawda do nas dotrze :D

  • roogirl

    roogirl

    31 października 2017, 10:38

    Hehe no tak :)

    • Beata465

      Beata465

      31 października 2017, 10:55

      :D

  • Osobkazozz

    Osobkazozz

    31 października 2017, 09:28

    musisz się dobrze nawodnić, żeby rozrzedzić krew, mój 5 latek przed pobraniem wypija około 0,5 litra płynów, no i temperatura też jest ważna, trzeba się trochę rozgrzać i poruszać :) jak to nie zadziała to już mogą być inne przyczyny pozdrawiam :)

    • Beata465

      Beata465

      31 października 2017, 10:55

      Wypiłam dużo wody ...nie pomogło, na razie mnie doktor zawiesił, i kazał wspomóc żelazo i hemoglobinę a pielęgniarki twierdzą że mam dziwnie kruche żyły i dlatego nie mogą pobrać krwi...też dostałam lek na wzmocnienie. Trudno ...jak mus to mus

    • Osobkazozz

      Osobkazozz

      31 października 2017, 12:02

      zatem wzmacniaj się :* mam nadzieję że się wykurujesz

    • Beata465

      Beata465

      31 października 2017, 12:38

      dziękuję nie ma innej opcji

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    31 października 2017, 07:53

    A moze jednak dzis juz krew poleci? Oby. A sentencja b. interesująca. Ja spaliłam do tej pory w życiu za sobą b. niewiele mostów a te co spaliłam - ciagle przeżywam. Jednak spojrźenie małej Mi dało mi do myślenia:). Miłego ostateniego w sumie prawie zimowego dnia pIzdzirnika:).

    • Beata465

      Beata465

      31 października 2017, 10:54

      Niestety dzisiaj to nawet do badań nie chciała lecieć. Ja spaliłam jeden most, nie żałuję że nie było na nim " ofiary" bo ...dla mnie owa osoba utopiła się ( hehehehe...ona naprawdę nie umie pływać)

    • Magdalena762013

      Magdalena762013

      31 października 2017, 18:45

      Alkoholiczka to była? Hi hi

    • Beata465

      Beata465

      31 października 2017, 18:53

      no jakąś tam " choliczką" była ....

  • waniliowamufinka

    waniliowamufinka

    31 października 2017, 07:51

    Pięknie się dzień zapowiada, choć temperatury już niskie. Słyszałam, że krew można oddawać co 2 miesiące, ale widzę, że Ty robisz to częściej. Ciekawe, czemu masz "leniwe żyły". Przecież jesteś bardzo aktywna.

    • Beata465

      Beata465

      31 października 2017, 10:44

      nieeee....oddaję co 3 tylko ostatnio się zdarzyło nieco prędzej ( z czego naprawdę ostatnio nic nie poleciało) i dzisiaj też mnie wygonili

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.