na dobrą noc przekazuje wam te oto słowa.
Dla kobiet poszukujących towarzysza życia...
- kto przyniesie Ci gazetę i nie wymnie jej przeglądając rubrykę sportową,
- kto będzie cieszyć się na Twój widok,
- kto zje wszystko, co mu ugotujesz, i nie będzie narzekać, że nie jest tak dobre jak u jego matki,
- kto jest skłonny wyjść z Tobą, obojętnie o której godzinie i obojętnie na jak długi spacer, dokądkolwiek chcesz,
- kto spłoszy włamywaczy, bez używania śmiercionośnej broni, która przeraża Ciebie i naraża życie Twojej rodziny i wszystkich waszych sąsiadów,
- kto nigdy nie zabiera pilota, nie wrzeszczy podczas meczu i usiądzie obok Ciebie, gdy oglądasz romantyczne filmy,
- kto jest w stanie przyjść do Twojego łóżka tylko po to, by ogrzać Ci stopy i którego możesz wypchnąć z łóżka, gdy chrapie,
- kto nie krytykuje tego, co robisz, kogo nie obchodzi czy jesteś ładna czy brzydka, gruba czy chuda, młoda czy stara, kto słucha każdego Twego słowa...
- nie przyjdzie, kiedy go wołasz,
- ignoruje Ciebie całkowicie, gdy wracasz do domu z pracy,
- wszędzie zostawia włosy,
- mija Cię obojętnie w przedpokoju,
- nie wraca na noc,
- przychodzi do domu tylko po to, by się najeść i wyspać
- i zachowuje się tak, jak gdyby sensem Twojego istnienia było wyłącznie zapewnianie mu szczęścia...
Jeśli szukasz kogoś:
kup sobie psa.
Ale z drugiej strony, jeśli szukasz kogoś, kto:
kup sobie kota.
Howgh
nika2002
15 października 2017, 09:57Właśnie taka ruda leży obok mnie i posapuje. Coś jej się śni bo powarkuje i podskakuje co chwila. Nie zdawałam sobie sprawy że pies tak mi będzie potrzebny w tym moim pogmatwanym życiu. A dziś rano tak się uśmiałam jak latała za żołędziem.
Beata465
15 października 2017, 14:36Oj tak, tak zwierzaki potrafią nas ubawić do łez...ale potrafią też zmartwić :D Jednym słowem są nam potrzebne i już.
ellysa
14 października 2017, 10:26no moj wiedzial i dlatego podarowal mi kota:)
Beata465
14 października 2017, 12:56:D:D
Campanulla
13 października 2017, 13:01To pierwsze to mój mąż wypisz wymaluj. Jak mawiał kuzyn :Sienkiewicz lepiej by tego nie namalował a Matejko opisał. A mówiąc serio , mój mąż jest taki naprawdę.
Beata465
13 października 2017, 13:36to super :D;D
AnnaSpelniona
13 października 2017, 08:10hahhahaha jak zawsze szalona
Beata465
13 października 2017, 13:36na normalność będzie czas pośmiertnie :D
zlotonaniebie
13 października 2017, 07:47Miałam bokserka i był taki jak piszesz, pies idealny :))
Beata465
13 października 2017, 13:36hmmmm a u nas żaden pies ani psica nie przynosiły gazety, ale czytać....ooooo tak ...właziły na kolana i z zainteresowaniem oglądały obrazki, a my niejednego nabraliśmy pokazując zdjęcie z taką scenką, że nasze psy czytają gazety :D:D
paniania1956
13 października 2017, 04:28Hmmm w poprzednim wpisie napisane bylo: pies vel kot plus kupa smiechu;)))
Beata465
13 października 2017, 12:47kupa śmiechu winna być bez względu na ...aktorów :D
paniania1956
13 października 2017, 04:26Magdalena762013
12 października 2017, 23:46Od początku czytając pierwsza czesc wiedziałam, ze to opis psa. A drugie? Miałam wątpliwość czy to kot czy facet:).
Beata465
13 października 2017, 11:46hahahah....tacy podobni? tzn. kot i facet
alinan1
12 października 2017, 23:18nieeee, no koty nie są AŻ TAKIE:))). Przynajmniej moje.. Nie zawsze mija mnie obojętnie, czasem pomruczy i się połasi:)))), zwłaszcza jak micha pusta. Ale i tak go kocham:))
Beata465
12 października 2017, 23:20Na temat kotów nie posiadam zgłębionej wiedzy...w zasadzie nie posiadam żadnej wiedzy :D
alinan1
12 października 2017, 23:24to wielki błąd!! Daj psom do zabawy małego kotka- będziesz miała lepsze spektakle niż w tv do oglądania:))). No i własne zdanie na temat kotów. Koty są fajne.. Kiedyś mówiłam, że nie lubię, bo nie znałam.
Beata465
13 października 2017, 11:46wczoraj mi przylazł taki mały na podwórko i jęczał, Tequilla go olała a Whisky się .....bała :D na szczęscie dzisiaj kota już nie ma
alinan1
13 października 2017, 12:11co to znaczy "na szczęście"??? Hę?? Biedny kiciuś...Czegoś chciał... Klasyk śpiewał : "de serca przytul psa, weź na kolana kooota" :)))
kitkatka
12 października 2017, 22:45Pierwszy opis pasuje do mojego męża. Ale drugi nie pasuje do mojego kota. Sama jestem ufoludkiem to i rodzina niesztampowa, hi hi hi. Buziol
Beata465
12 października 2017, 23:20i bardzo molto very gut
Bruxeloise
12 października 2017, 21:57Boskie !
Beata465
12 października 2017, 23:19Dla was ....obowiązkowo, tylko boskie teksty :D
VITALIJKA1986
12 października 2017, 21:52haha dobre ale te pierwsze podpunkty to spelnia moj maz!wpasowal sie w opis;)
Beata465
12 października 2017, 23:19może w poprzednim życiu był piesełem ?
VITALIJKA1986
13 października 2017, 09:49Amoze byc bo wierny tez jest:)
Osobkazozz
12 października 2017, 21:41Psy takie niewybredne w diecie nie są :P sama spotkałam się co najmniej dwoma, które dużo wymyślały :P A kotki tu są poszkodowane :P oczywiście że się cieszą na przyjście właściciela
Beata465
12 października 2017, 21:52mhm....moja psica nie zje białego barszczu nawet z kawałem kiełbasy, póki do barszczu nie trafi jajko na twardo :D