Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Podrażnić was?

Jeju, i po co ja tu weszłam, że też ten wstęp mnie nie zniechęcił

Mozesz drażnić, ja wlasnie na tuczeniu u siostry jestem, wiec takue obrazki mnie nie ruszają. Ale pieknie Ci wyszedł ;-)

Wow - jaki śliczny!! To na zimno?

:) musze sie pochodzi7 ze ze mną i rodzicami jest jak powinno być od dawna

Haha no nie ależ mnie rozdraznilas jak mogłaś śliniaki już pracują aż slina łapie na fotel :)

Ja wole obejsc sie widokiem bo wyglada cudnie. Ale po ostatniej kontroli wagi nie skusi mnie absolutnie nic!!!

Dobrze że ja po obiedzie :D

Nie drażni mnie to. Coś z owocami, lekkiego to tak, ale nie ta forma. Wygląda smakowicie i z pewnościa tak smakuje, ale nie dla mnie.

cudnie wygląda, ale mnie drażni śledz w occie, którego nie moge

Ja właśnie upiekłam bezy, czekam aż ostygną a potem zrobię z ich udziałem tort lodowy. Jutro mnie czeka podwójne święto!

Ale pysznie wygląda :D domowy? ;)

Piękny:))) Ale dzisiaj jest tak gorąco, że nawet czekolada mnie nie kusi;) przeczytałam Twój pamiętnik i gratuluję takiej energii i zacięcia pływackiego:) Ja po 20 długościach już wymiękam... Miłęgo popołudnia!

Grubasy dzielą sie na tych którzy przytyli od słodyczy, deserów, soczków, coli i którzy przytyli od słonego, smażonego i sosów, pizzy, masła, śmietany, chleba, sera żółtego - należę do drugich ;)

No i podrażniłaś! Pewnie wyprodukuję "cóś w podobie", bo od wczoraj niezaspokojona chęć na jakąś słodycz mam. Ale mnie się wizualizuje placek z rabarbarem, którego to nie posiadam! :-))) Miłego i Tobie! -)))

to powinno być karalne :)

Oj Ty niedobra!!!Zjadlabym:-)

Woow :)

Pyszny! Kusicielka:)

ooo mamusiu jak pysznie wyglada....... <3

O matko ale cudeńko i na pewno bosko smakuje, ciekawe czy ty mając tak smakowity deser przed sobą nie jesteś bardziej podrazniona Beatko?.pozdrawiam, miłego wieczoru