Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
test kondycyjny
20 grudnia 2011
Test uskuteczniony wczoraj wieczorem, wynik ogólny dostateczny, zaskakująco dobra giętkość-4/6. Miałam zamiar dziś zacząć biegać, ale spadł śnieg więc tylko przez 5 minut non stop sprinty od ściany do ściany ( jakieś 4 metry) . Oprócz tego 2x10 burpies. Wieczorem planuję powtórkę z rozrywki. Termin kolejnego testu już sobie wpisałam w kalendarz na 15 stycznia. Wykresiki porobione do końca roku, małe cząstkowe i duży ogólny, wiszą na dzwiaj od szafy. Na pierwszy miesiąc skupiam się głównie na poprawie wytrzymałości.Potem zobaczymy.