Poniedziałek - punkt kulminacyjny = piekąca, ściągnięta, zaczerwieniona twarz, okolice oczu spuchnięte, co nadało mi wygląd sowy 😠. Zaniepokojonej sowy.
A było to tak, jak gotowanie żaby...
O retinolu przeczytałam co mogłam, krem wybierałam starannie, i ten z retinolem i łagodzący i z filtrem 50.
Moje doświadczenie z poprzedniej zimy (The Ordinary 1%) było nijakie, nie widziałam jakiś szczególnych zmian, ani też podrażnień.
Teraz zaczęłam ostrożnie, z 0,7 w malutkiej tubce, tak na rozruch, a około dwa tygodnie temu docelowy: Paulas's Choice serum 1%.
Pierwsze dni minęły gładko i to dosłownie, bo serum ma bardzo przyjemna konsystencję i twarz miałam przyjemnie nawilżoną. Nie, nie myłam rąk po nakładaniu, tak, z cała pewnością wieczorem mogłam trzeć oczy.
I tak pod koniec tego tygodnia miodowego, po popołudniowym smarowaniu zaczęło się pieczenie, takie nieduże, łatwe do zignorowania 🙁. Na drugi dzień (tak, był dzień drugi, zamiast zrobienia sobie przerwy, był drugi bo przecież już twarz była przyzwyczajona) pieczenie dużo mniej nieduże.
A w środę rano (na szczęście to mój HO dzień, a w czasie spotkań używanie kamerki nie jest obowiązkowe) w lustrze zobaczyłam tą właśnie Sowę Zaniepokojoną. W aptece, pani wybrała mi krem bardzo łagodzący, drugi pod oczy i nowy z filtrem. Pomogło, no i pomógł upływ czasu. Oczy zupełnie w porządku (a nawet wizytę u okulisty rozważałam), reszta się tylko łuszczy.
Ja lekcje odebrałam 😌, respektu do R. się nauczyłam.
Ale grzeczna chyba byłam, bo S. wracając z pracy 6 grudnia spotkał Mikołaja (u nas w domu Mikołaj jakoś nietypowo się pojawia, raz w nocy, prezent dla S. na koło jego kapcioskarpetek układa, a później jeszcze, wieczorem, łapie S. gdzieś po drodze i przekazuje coś dla mnie 🤔).
eszaa
10 grudnia 2023, 05:08jak ja czekam na złuszczanie po retinolu... a u mnie nic, nawet po 2procentowym nakładanym cztery dni z rzędu. Ale moja skóra jest tłusta i toporna. Na odbudowanie bariery hydrolipidowej którą konkretnie naruszyłas, niezastąpiony jest skwalan i na to krem okluzyjny. Efekty po retinolu to gładsza skóra, zwężone pory i wolniejsze starzenie sie, ale na głębokie zmarszczki i chomiki to nie działa. Testuje ponad rok. Polecam, dla uzupełnienia wiedzy, kanał Sekrety Cery.
beaataa
10 grudnia 2023, 08:58Już jest dużo lepiej, całkiem dobrze właściwie. To jest Twój któryś tam raz używania retinolu? Widzisz efekty?
equsica
10 grudnia 2023, 01:02Pewnie w nocy ploszysz tego Mikołaja niespokojnym snem... jak kładzie prezent dla S do buta.. i potem cały dzień ten zbojkany Mikołaj czatuje na S żeby mu dać twój prezent.. przecież to logiczne jest ..
beaataa
10 grudnia 2023, 08:55::))) ja śpię jak kamień, może Mikołaj patrzy i myśli, że to tylko jakieś zwłoki leżą i prezent już niepotrzebny...:)
equsica
10 grudnia 2023, 15:01O to to ;D
Himawari
9 grudnia 2023, 16:09Po wejściu na mocniejszy retinol powinnaś go tak naprawdę stosować raz w tygodniu i stopniowo zwiększać częstotliwość. Bardzo ważne jest emtez dbaniem barierę hydrolipidową, czyli krem nawilżający, ale też okluzyjny. Inaczej to się musi źle skończyć ;)
.krcb.
9 grudnia 2023, 14:08Ja na razie nic nie używam a już chyba powinnam zacząć 😅
beaataa
9 grudnia 2023, 14:57Moje "używanie" takie z ciekawości trochę jest. Efekty mizerne 😉. Oprócz laserowej depilacji nóg, która naprawdę zmieniła moje życie.
Berchen
9 grudnia 2023, 13:01O rany,ja balabym sie experymentow. Mialam w podstawowce nauczycielke Mathematik, ktorrj twarz wygladala okropnie- podobno po jakims kosmetyku zostalo tak na lata🙊🙈.dpbrze ze u ciebie juz ok, powodzenia.
beaataa
9 grudnia 2023, 13:11Krem z retinolem 1% to nie jest jakieś wielkie ryzyko 😏
Berchen
9 grudnia 2023, 13:23Mozliwe, ale juz opis luszczacej sie skory mi wystarcza🙊🤣, wiemze wiele kobiet stosuje i jest ok.
beatawalentynka
9 grudnia 2023, 11:47Codzienne smarowałas się retinolem? Ja tylko raz w tygodniu albo i rzadziej na początku, ok 2 miesiący, potem 2 razy w tygodniu. Rano nakładam coś łagodzące go. Z tym trzeba bardzo ostrożnie.
beaataa
9 grudnia 2023, 12:56Codziennie, ale nie od razu, bo jak napisałam, chyba dwa miesiące z niższym stężeniem, a potem też takim nie za mocnym.
beaataa
9 grudnia 2023, 13:12A jak efekty?
beatawalentynka
9 grudnia 2023, 19:18Ja dopiero kilka razy się smarowałam, ale wydaje mi się, że skóra jest lepsza
Milly40
9 grudnia 2023, 11:35No dobra, ale nic nie piszesz o efektach? Po 3 miesiącach to wg lekarzy estetycznych już powinny być. U mnie przez problemy z twarzą oraz inne zabiegi, toten retinol mega nieregularnie. Za to wczoraj byłam na mezoterapii igłowej i troche jestem za słona zupa.
beaataa
9 grudnia 2023, 13:06Nie piszę, bo wciąż na jakieś czekam. Nie mam jakiś szczególnych problemów z cerą, trochę zmarszczek i punktowych przebarwień, wiadomo, trochę chomików. Nic jakoś w widoczny sposób się nie zmieniło. Ale tak z drugiej strony, może na gorsze by się zmieniło bez tego retinolu 🤔
Milly40
9 grudnia 2023, 13:12Na przebarwienia mega, mega polecam ten laser co ja miałam. Jeestem naprawde zachwycona. No chomiki wolumetria (kwas w rusztowanie). A na lepszy stan skóry mezoterapia. Retinol powinien być na zmarszczki (i troche na przebarwienia), ale te mini mini, bo z dużymi bruzdami to już niestety nie da rady.
zlotonaniebie
9 grudnia 2023, 10:54Skóra skórze nierówna. To i reakcja inna u każdej z nas. A nawet , jak kiedyś było gładko, to nie znaczy, że teraz też tak będzie. Dobrze, że podeszłaś z rozsądkiem i ostrożnością. Mikołaje maję teraz dużo pracy, dlatego tez odwiedzają nas o różnych porach dnia i nocy:))
beaataa
9 grudnia 2023, 13:09Dziwnie dzieje się z Mikołajami. Właśnie widziałam w parku, chyba że 30-tu maszerowało z kijkami.