Tym razem na rowerach.
Dawno już na takim "lądowym" wypadzie tu nie byłam. A jest pięknie 😀. Wysokie wzgórza, stare lasy i drogi, czasami nad samym jeziorem, jak np. dookoła Mokrego. Nad nim mieszkamy. W starej stanicy, gdzie domki nie mają łazienek, ale są duże, drewniane (drzwi skrzypią, a dzięcioł wali dookoła od 6 rano) i mają werandy. Stoją daleko od siebie, nasz na wzgórzu, w lesie. Klimat mojego dzieciństwa.
No i jest bardzo już po sezonie. Garstka osób. Cisza. Pogoda sierpniowa.
W piątek objechaliśmy Mokre dookoła, 23 km, z tego ostatnie 8 już po zachodzie, przy świetle lampki, po krzakach, piachach i pomiędzy zwalonymi drzewami (bo to rezerwat). W Zgonie (to nie jest taki zgon do trumny, tylko taki, żeby zwierzęta do obory zagnać), trafiliśmy na jeden z lepszych obiadów w moim życiu. Do jedzenia i do oglądania. Przy drewnianym stole stojącym na trawie, a dookoła były lipy, jabłonki, jakieś zioła rosły przy płocie. Sandacz S. był w cieście piwnym, moja kasza - pęczak, z leśmymi grzybami. A w lemoniadze pływały podsuszone kawałki cytryny posypane pyłkiem pszczelim.
Sobota 80 km. Móje poranne kółko dookoła mokrego i wspólna już wycieczka do Sorkwit. Wieczorem pływanie w jeziorze.
A dzisiaj przed śniadaniem:
A potem, to się jeszcze okaże.
Cztery korpo dni - po 20 km rower + trening 1, 2,3,1.
tara55
11 września 2023, 14:30Pięknie.!
Ta-Zuza
11 września 2023, 11:53Ja tam chcę! Teraz warto na rower wypuszczać się wcześniej, bo i wcześniej robi się ciemno. Tydzień temu, wracaliśmy po ciemku, bo lampka rowerowa się oderwała i nie oświetlała niczego poza bokiem roweru... Na domiar złego zaczęło padać.
beaataa
11 września 2023, 12:45Wcześniejsze wracanie słabo się koordynuje ze zdjęciami zachodu :) Lampki mieliśmy dobre.
Berchen
11 września 2023, 06:13cudnie:)
piekna.i.mloda
10 września 2023, 23:42Piękny ten zachód i cisza… :))
BlushingBerry
10 września 2023, 22:21Pięknie ❤️
kika_kudzika
10 września 2023, 22:03Witaj, a co to za restauracja w Zgonie? Bo chcialabym tam pojechac specjalnie
beaataa
10 września 2023, 22:08Hej, Beekos. Ale pamiętaj, że moje zachwyty były piątkowe. Zajrzeliśmy tam dzisiaj (niedziela) i był tłum i jeszcze rezerwacje. Nie zostaliśmy.
kika_kudzika
11 września 2023, 17:16Dziekuje
FranekDolass
10 września 2023, 21:13Jejkuuuu, jak cudnie 😍
Kaliaaaaa
10 września 2023, 14:44Piękny opis, chce się na Mazury:)
Naturalna! (Redaktor)
10 września 2023, 13:53Beata, weź Ty mnie nie rozbrajaj, bo opis tego miejsca tak pobudził moją wyobraźnię, że się napaliłam na tego sandacza wśród lip 😆 Wczoraj z lasu dzwoniłam do Naja, żeby mi kupił pęczak (do grzybów), bo Kaliaa mi narobiła smaka, pisząc o nim. To zdjęcie na pomoście cudownie klimatyczne, z fajnym naturalnym, wieczornym oświetleniem. No aż żałuję, że ja tam nie stałam 😉😜 A co było na tej tablicy, o którą się opierasz? Bo nie daje mi to spokoju.
beaataa
10 września 2023, 15:17Tak ma zachód się gapiłam, że nie wiem 😞.Może, że miejsce biwakowe..
Naturalna! (Redaktor)
10 września 2023, 15:41A może, żeby jej nie dotykać przy pozowaniu ;)
Stonka162
10 września 2023, 11:44Przepięknie to wygląda 🤩 Zdecydowanie to też moje klimaty. Zazdroszczę 😉