Jedyne takie nieaktywne było w sobotę. Padało od rana do nocy. Na Szrenicę wjechaliśmy w pelerynach i potem już ze schroniska nie wyszliśmy. Nawet przyjemnie było słuchać wyjącego wiatru i deszczu walącego w szyby.
A niedziela przepiękna, wybraliśmy długą drogę w dół. I koniec 😥. Czas do roboty wracać...
Luckyone13
7 sierpnia 2022, 18:31Jaka radosna Ty! :) no niestety jutro kierat od nowa... Mi się marzy spędzić deszczowy dzień w jakimś drewnianym domku w lesie, stojąc w otwartych drzwiach tarasowych :)
beaataa
7 sierpnia 2022, 22:57Tak właśnie spędziłam kilka godzin w sobotę. A wcześniej dokumentnie przenosiłam, ale moje poranne 25 km po lesie zrobiłam!
tara55
6 sierpnia 2022, 20:33👌
MiaMM
3 sierpnia 2022, 20:21tak urlopy mają to do siebie, że za krótko trwają ale jest pamięć no i zdjęcia ja co raz wracam do zdjęć albo rozmawiam z córką a pamiętasz jak byliśmy...i wtedy miłe chwile wracają
piekna.i.mloda
3 sierpnia 2022, 14:58Szkoda, ze te urlopy, wolne dni mijają :)) widać radość na buzi :)) w tym kolorze włosów zdecydowanie fajniej wyglądasz !:)
beaataa
3 sierpnia 2022, 18:00Nigdy więcej siwych !!!
zlotonaniebie
2 sierpnia 2022, 17:49Radość istnienia!!!!
ognik1958
2 sierpnia 2022, 17:38no nie..wyglądasz 😃extra Hmm... dla ciebie potrzebna to tylko kosmetyka a w zasadzie utrzymanie wagi ale nad tym tez trzeba pracować powodzenia 👍