Tak kilka miesięcy temu pojawił mi się na głowie guzek. Najpierw taki mały, że mogłam udawać, że mi się wydaje (chociaż kiełek niepokoju wykiełkował). Potem ten pierwszy urósł i pojawiły się inne.
Głos paniki bezgłośnie krzyczał: masz guzy mózgu!!
Głos rozsądku spokojnie powiedział po dwóch dniach: co za bzdury, idź do dermatologa, wszystko będzie dobrze..., na rozumie chyba masz guzy..
No i jest. Guzy mózgu okazały się jakąś dysfunkcją naskórka (cokolwiek to znaczy). Trzeba to rozpuścić, najpierw tym właśnie cerkogel30 (jak to strasznie swędziało!!!), potem czymś tam jeszcze.
I zostało mi tego żelu dużo i robię doświadczenia z innymi dysfunkcyjnymi miejscami. I mam teraz łokcie i stopy i kolana, jak moje wnuczki.
Poniedziałek: 20 km rower + 30 minut treningu z WH = mega satysfakcja
Wtorek: 20 km rower + 30 minut marszobieg w południe + 50 minut bikini coś tam w całkiem niezłym, nowo odkrytym klubie, bo mój stary ciągle niewyremontowany
Środa: 20 km rower + DOMS jak stąd do książyca
I akcent wiosenny, nieidealny, ale stopy od oczu są daleko. Kolor wildfire, produkcja własna.
Mikelunia
9 marca 2019, 09:14Piekny lakier♡ dobre z tym guzem mozgu & fajnie opisane :)))
gaja102
8 marca 2019, 17:51Cerogel 30 i 40 jest bez recepty. Kupiłam dzisiaj 40 i już smaruję gdzie narosło dysfunkcyjnie.;)
beaataa
9 marca 2019, 07:56Super wiadomość:) Bo już trochę martwiłam się jak to będzie bez niego z łokciami..
aniloratka
8 marca 2019, 11:48tez stosuje cerko :D na stopy
sachel
8 marca 2019, 11:41Ty masz wnuczki?????????????????????
Slonecznik77
8 marca 2019, 11:23Zadbane stopy i ładny kolor. To super, że rozwiązałaś problemy ze skórą!
polishpsycho32
7 marca 2019, 22:23Cudownie te paznokietki pomalowalas.
gaja102
7 marca 2019, 20:45Stopy jak u nastolatki .Polecę jutro do apteki, bo mam małe nagniotki na małych palcach stóp.
beaataa
7 marca 2019, 22:35Moje stopy to chyba skutek niechęci do obcasów i niewygody w imię "urody":)
Ajcila2106
7 marca 2019, 20:03Moje stopy jeszcze zimowe;) A co do Twoich stóp, łokci i kolan...to chcesz powiedzieć, że ten specyfik je wygładził??? Jeśli tak to lecę do apteki...;) Poczytałam też, że na łupież jest pomocny...a że tego dziadostwa od lat nie mogę się pozbyć ( parę razy na krótko mi się udało, po czym preparat przestawał działać) to chwycę się każdej brzytwy;)
beaataa
7 marca 2019, 20:33Ten gel był na recptę chyba. A jego zadaniem jest rozpuszczać nawarstwiony naskórek. Efekt jest OMG!!
Ajcila2106
7 marca 2019, 21:18Nic to...nie zawadzi zapytać w aptece?:)
zlotonaniebie
7 marca 2019, 19:49To jutro chyba w sandałkach będziesz jeździła na rowerze!!! A co mają zmiany skórne do guza mózgu? Ze też Ci takie rzeczy chodzą po głowie. Za takie myślenie to trzy klapsy na gołą pupę:)
beaataa
7 marca 2019, 20:37Bo prawie wszyscy moi przedkowie poumierali na raka. I moja Mama bała się tego. Więc jak ja jakąkolwiek wypikłość znajdę to zaraz o guzach myślę w panice. I strasznie to irracjonalne, bo przodkowie mieli raki wewnętrzne, bez żadnych guzów na zewnątrz.. Na sandałki to trzeba jeszcze poczekać:( weekand słabo wygląda::(((
zlotonaniebie
8 marca 2019, 07:12Rak to pojemne słowo i mało precyzyjne. Przodkowie pewnie umierali każdy na inną chorobę. nie myśl takimi kategoriami. A poza tym, sportowy, higieniczny tryb życia bardzo pomaga i w odporności i w zwalczaniu wielu chorób. A Ty jesteś doskonałym przykładem jak "dobrze żyć". Robisz dla swojego ciała wszystko co najlepsze, więc głowa do góry i szeroki uśmiech poproszę :))
NowaOnaaa
7 marca 2019, 19:44piękne pazurki :) ja swoje u rąk zrobiłam w czerwienii :)
beaataa
7 marca 2019, 20:39Ja u rąk mam nude + mega zadbane okolice. Ale o czerwonych myślę. Odcień red lobster.
justagg
7 marca 2019, 19:09O to przygotowane juz na loto (te stopy)
beaataa
7 marca 2019, 19:18Na wiosnę :)
iesz4
7 marca 2019, 19:04I pewnie jest wszystko dobrze...