Niedziela: 5 km rower + 1 godzina power TBC (ostatnia, pożegnalna _ 2 m-ce remontu w klubie_moim ulubionym_będzie rozglądanie się dookoła po calipso chyba, czego nie lubię, bo często trafia się na niewypały i bardzo lubię, bo to co nowe jest intrygujące).
Poniedziałek: 23 km rower i regeneracja
Wtorek: 20 km rower, potem miały być interwały, ale na parkingu okazało się, że ktoś zabierając swój rower, zapalił moją lampkę (a może to ja sama jej nie wyłączyłam) i wyładowały się baterie. I jak kupiłam nowe _ zmieniłam je, to na interwały nie zdążyłam wrrrr..
Środa: 30 minut treningu siłowego wg WH
I akcent przedświąteczny dla Was :
Ajcila2106
13 grudnia 2018, 18:20No cóż...jestem Twoim przeciwieństwem...z czego się wcale nie cieszę...ale jest mi tak dobrze...i dobrze;) Wir obowiązków mnie nie dotyczy...robię ile muszę...i chcę:)
Naturalna! (Redaktor)
13 grudnia 2018, 17:14a co zrobisz w świeta, jak wszystkie siłownie będą pozamykane? jak Ty to wytrzymasz? no chyba, że w Wigilię zamiast lepić pierogi Ty będziesz pociskać na jakiś fitnessach ;)
beaataa
13 grudnia 2018, 22:11W wigilię nie ma strachu, kluby czynne:) a pierwszego dnia świąt, bladym świtem, pomykam w Czeskie Karkonosze (już metr śniwgu tam jest) i będę miała fitness od rana do nocy i pierogi codziennie wvinnym schronisku:)
Mikelunia
13 grudnia 2018, 11:08no prosze jak zawsze aktywnie :)) Frej w sedno ..
zlotonaniebie
13 grudnia 2018, 09:39Dziś rano znowu widziałam moją "rowerową sąsiadkę" Kurteczka z kapturem i jechała tak szybko na zakręcie, że aż byłam pełna podziwu, bo jezdnia rano śliska. Przygotowania mnie nie pochłoną, bo wybieram tylko te działania , które lubię:))
beaataa
13 grudnia 2018, 10:25Najlepsza świateczna strategia: po swojemu, zeby się cieszyć i mieć satysfakcje:)
sachel
13 grudnia 2018, 08:40Podziwiam nieustająco aktywność. Marta Frej jak zawsze w punkt :))))