Czwartek: 20 km rower + niekupienie Shape, ani Be Active
Piątek: 20 km rower + komplex x 4
wieczorem w klubie:
1.Przysiady (jedyne miejsce było wreszcie wolne, 15 x 20 kg rozgrzewkowo + 3 serie x 30 kg x 15,
2. Wyciskanie na ławce skośnej: 7,5 kg/rękę x 15 x 3 serie,
3. Przyciąganie poziomo: 25kg x 15 x 3 serie,
4. Uginanie nóg leżąc: 10 x 3 serie,
5. Prostowanie nóg w siedzie: 30 kg x 3 serie,
6. Wznosy tułowia na ławce rzymskiej 20 x 3 serie,
I godzina ABT
Sobota + niedziela: 10 km rower + 1h TBC + 1h sztang (w tzn międzyczasie łydki _ 4 serie po 20 powtórzeń)
A potem po już lenistwo nad Narwią: prawie 80 km rower
iw-nowa
14 maja 2018, 17:37Czekam, aż mi się noga naprawi, to też sobie pojeżdżę. Inne plany też już snuję, te związane z ćwiczeniami, ale na razie jak tylko będzie lepiej z nogą, to wracam do orbitreka. Nie mam się kogo poradzić, od kiedy mogę wrócić...
beaataa
14 maja 2018, 19:44Nie masz lekarza? Bo to pisałaś to poważnie wygląda i ja to bym o jakiejś rehabilitacji myślała, żeby ją uruchomić w jak najlepszy sposób..
iw-nowa
14 maja 2018, 20:19Mam wizytę kontrolna w Warszawie na 25.05. Postaram się pojechać. Mam dobrego rehabilitanta. A jak będzie trzeba szybko wracać to spróbuję poszukać ortopedy i rehabilitacji w Niemczech.
aniaczeresnia
14 maja 2018, 12:40Na tym zdjeciu wygladasz jak nastolatka!
Nefri62
14 maja 2018, 09:17super, dziewczyny robią pranie a Ty na rower :))
beaataa
14 maja 2018, 09:30W dzisiejszych czasach dziewczyny mają lepiej:)
zlotonaniebie
14 maja 2018, 05:22Wiedziałam, że robiłaś generalne porządki w domu, ale że masz dziewki do prania to się nie chwaliłaś :)) Shape kupiłam, niestety:))
beaataa
14 maja 2018, 19:42Ja się nauczyłam, jak chce mi się Shape, albo jeszcze gorzej Be Active, przy okazji wizyty w jakimś markecie, obejrzeć go dokładnie. Ochota przechodzi:)
kasperito
13 maja 2018, 23:28Jakie Ty masz dłuuuugie nogi! komplet z małymi tez fajny! :-)
barbra1976
13 maja 2018, 22:40Komentarz do poniżej: małe cycki są bardzo ok, a w komplecie z zajebistymi nogami boskie;) 80km lenistwa :D dobra jesteś
beaataa
13 maja 2018, 22:47małe cycki są ok = praktyczne, ale wciąż małe:(, 80 km w dwa dni = lenistwo (tym bardziej, że głównie asfaltowe, bo tu jakaś klęska suszy i wszystkie fajne leśne drogi zamieniły się w irytujący piach)
piekna.i.mloda
13 maja 2018, 22:18Ales sie w ten obraz wkomponowala :) co prawda zamiast roweru powinnas mopa miec ;)
beaataa
13 maja 2018, 22:30Chyba drewniana miską i tarę do prania:)