mam nadzieje
Sobota: 10 km rower + 1h TBC + 1h sztang
Niedziela: 10 km rower, z tego 5 pod taki wiatr, że ledwo co posuwałam się do przodu = nie było już miejsc na moje ulubione TBC
Prawie 9 km po Kampinosie trochę mi to wynagrodziło.
mam nadzieje
Sobota: 10 km rower + 1h TBC + 1h sztang
Niedziela: 10 km rower, z tego 5 pod taki wiatr, że ledwo co posuwałam się do przodu = nie było już miejsc na moje ulubione TBC
Prawie 9 km po Kampinosie trochę mi to wynagrodziło.
aniaczeresnia
21 marca 2018, 13:02U nas zima bez konca... Siedze w biurze w UGGach, hihihi
tarasiuk
20 marca 2018, 10:16Ahh cóz za piękne zdjecie <3 Aktywność jak zawsze przepiekna :)
EwaFit
19 marca 2018, 20:05A ty musisz na ten lód wchodzić ? przynajmniej u ciebie słonce, u nas na południu zamieć, ślisko, brrr!
beaataa
19 marca 2018, 20:24Nie muszę, ale lubię:) Zamieć była u nas w piątek, okropna. A weekend zimny, wietrzny, ale piękny:) Jadę do Was na południe w święta, już się doczekać nie mogę:)! Plan jest taki: Pilsko Babia Góra, Polica. Noclegi w najbliższych schroniskach zarezerwowane. Czas 4 dni = dam sobie w kość:)!
EwaFit
19 marca 2018, 20:33nawet nie wnioskuję o dołączenie...chyba bym zapiszczała się z bólu i wysyłku..na śmierć...toć to wyzwanie.....Babia i Pilsko? Twarda sztuka z Ciebie więc nie dziwie się, że mierzysz wysoko :)
diuna84
19 marca 2018, 13:57bardzo lubię twoje foto
fitness.poznan
19 marca 2018, 08:55Oj, mam nanadziejeze to ostatnie mrozy! Wiosno przyjdź!
zlotonaniebie
19 marca 2018, 07:56Oczywiście, że lód ostatni, choć krajobrazowi trudno odmówić urody :)))
piekna.i.mloda
18 marca 2018, 22:44ale fajny, surowy krajobraz.... :))) u mnie dzis snieg sypal,tez mam nadzieje, ze ostatni tego roku :)) zarazilas mnie szydelkowaniem, na razie proste rzeczy robie, bo nie mialam szydelka w reku ze 30 lat, ale jak sie wprawie, to sobie fajna, duza chuste zrobie :)
beaataa
18 marca 2018, 22:53pochwal się tymi prostymi :)
piekna.i.mloda
18 marca 2018, 22:59robie chuste , wzro muszelkowy, z Acrylic, u mjie ciezko jaks fajna wloczke dostac :(, wiem ze moglabym w netu, ale ja lubie dotknac, pomacac... a Ty gdzie kupujesz u siebie ?? z netu, daj namary na jakis fajny sklep w PL, bede w kwietniu to moze kupie. Co sie nadaje na Lost in time, jak wloczka, ja dopiero sie ucze :) jak skoncze ta co robie, to zrobie fortke :)
beaataa
19 marca 2018, 07:12Ja robiłam losta z whirla scheepjes, ale on wyszedł z jednego motka mniejszy niż myślałam. Nie taka chusta na ramiona, tylko raczej coś na szyje. A kupuję trochę gdzie popadnie:) np tu_ https://kokonki.pl, albo tu_ https://www.sklep-ik.pl, zawsze w sieci, bo ja mam wstręt do łażenia po sklepach. I zawsze kupuję pod konkretny projekt, nie robię zapasów nie wiadomo na co, szukam czegoś na Raverly, czy gdzieś tam i zamawiam wełnę polecaną w opisie, tam gdzie ją znajdę po dobrej cenie.