Sobota: 10 km rower + godzina TBC
Niedziela: 10 km rower + godzina TBC, inny instruktor, zupełnie inne zajęcia, ale jedne i drugie_mistrzostwo + ponad 50 km od Bugu do Narwi.
Poniedziałek - wtorek:
1. Ponad 100 km rowerowe (po płaskim i bez ciężkich sakw to łatwizna),
2. Dwa ogniska,
3. Dwie sarny przebiegające drogę,
4. Dwie jajecznice z kurkami _ pięknie było, ciepło, wakacyjnie.
Moja szydełkowo - druciana obsesja rozwija się. Lost skończona, no prawie, bo bez frędzli jeszcze, a już ręce mnie swędzą i włóczkę wybieram na drugą lost in time (tym razem bez błędów=idealną i większą) i na inną zupełnie.. nosić ich nie umiem/nie będę, tylko produkcja mnie fascynuje...
Czaja2015
18 sierpnia 2017, 21:30Uwielbiam Twój pamiętnik. Chciałabym tak żyć. To raczej niemożliwe, ale przecież trochę Twoich pomysłów mogę ściągnąć. Jesteś dla mnie uosobieniem wolności
beaataa
18 sierpnia 2017, 21:43Walcz o swoja wolność, nie jest łatwo, ale jest warto!
beaataa
18 sierpnia 2017, 22:05cdn na temat wolności: ona nie jest u mnie czymś spontanicznym, tylko bardzo konsekwentnym pilnowaniem granic, dokonywaniem wyborów i gotowością do płacenia ceny. Ale nie żałuje, polecam:)
mikelka
17 sierpnia 2017, 21:45piekna aktywnosc ,piekna chusta :)) kolory boskie .
diuna84
17 sierpnia 2017, 11:22czy można u ciebie składać zamawiania?? PIĘKNA!
beaataa
17 sierpnia 2017, 12:26Nie bardzo:) Robię jak się czymś zachwyce. Ale tą chustę będę sprzedawała, nie umiem jej nosić nie umiem też wycenić, zrobię licytacje na allegro. Teraz jest jeszcze ładniejsza, bo ma frędzelki
diuna84
17 sierpnia 2017, 12:42Rozumiem ;) daj link do aukcji :)
beaataa
22 sierpnia 2017, 06:34proszę bardzo: http://allegro.pl/show_item.php?item=6933960594
diuna84
22 sierpnia 2017, 11:34:)))
beatawalentynka
17 sierpnia 2017, 09:59Śliczna !!! Sama zrobiłaś ??? Będąc dzieckiem zaczęłam robić szalik, wyszedł beret. Ciekawe jak teraz by mi poszło. Z jakich stron korzystasz na necie ucząc się tego ? Myślałam o robótkach na drutach, ale to chyba jeszcze trudniejsze. Aktywność imponująca !!!!
beaataa
17 sierpnia 2017, 12:28Z różnych grup na fb.
sachel
17 sierpnia 2017, 09:01Też dziergam. Chusta obłędna! To włóczka gradientowa, czy sama zmieniałaś kolory? Podziwiam za aktywność. Czad!
beaataa
17 sierpnia 2017, 12:27Kolory się same zmieniały, to była cieniowana włóczką.
aniaczeresnia
17 sierpnia 2017, 06:30Kolorki losta niesamowite, ja tez nie umiem chust/apaszek nosić, powinnam sie od Francuzek uczyć, one przez większość roku czyms poowijane. Ale u Ciebie aktywnie, jak zwykle, jak sobie pomyślę jak ja spędzilam dlugi weekend to śmiać mi sie chce.
Naturalna! (Redaktor)
16 sierpnia 2017, 19:22Oooooj, Ty moja herosko. Szkocja, rower, chusta i ..... twarde poslady to Twoje znaki firmowe i ja oddaje Ci czesc: ave!!!! :D
beaataa
16 sierpnia 2017, 20:13Szkocja rower i szydełko to świetne połączenie! Jak pada, szydełkiem wywijam, do podgryzania rąk brakuje i czasu:)
Asik1603
16 sierpnia 2017, 19:02Piękna! Bardzo fanie dobrałaś kolory.Sama bym podziergała, ale musiałby mi ktoś pokazać parę ściegów. Jako dziecko bardzo lubiłam takie robótki ręczne.
beaataa
16 sierpnia 2017, 20:12Ja też jako dziecko i to w bardzo podstawowym zakresie. Ale teraz jest taka pomoc w sieci, że próbuje ponownie. Jak zobaczyłam ten wzór, to nie śmiałam go tknąć, ale z pomocą udało się i jestem teraz bardzo dumna i już szykuję się na następną, tym razem idealną:)
Asik1603
17 sierpnia 2017, 08:00Masz jakieś strony, które mogłabyś polecić?