Sobota: 10 km rower + godzina TBC + godzina zajęć ze sztangami
Niedziela: 10 km rower + godzina kalisteniki + godzina indoor cycling - śnieg z deszczem padał jak wracałam
Sobota: 10 km rower + godzina TBC + godzina zajęć ze sztangami
Niedziela: 10 km rower + godzina kalisteniki + godzina indoor cycling - śnieg z deszczem padał jak wracałam
mikelka
24 kwietnia 2017, 18:36wow i te 10 tki super !!!
beaataa
24 kwietnia 2017, 19:07Te 10 tki to właśnie słabo trochę.. mało roweru :(
aniaczeresnia
24 kwietnia 2017, 17:03Współczuję sniegu w kwietniu...
beaataa
24 kwietnia 2017, 19:06Ale on był taki..? nieoczywisty.. przez okno wyglądało, że świetna pogoda, jak wyszłam z klubu, to od tyłu wielka czarna chmura się pokazała. I za 5 minut powiało i tak jakby płatki z kwitnących drzew się posypały.. ale tak jakoś inaczej. I dopiero jak kilka wylądowało mi na twarzy - zrozumiałam:)!
aniaczeresnia
25 kwietnia 2017, 08:30Horror! :-)
beatawalentynka
24 kwietnia 2017, 13:26Podziwiam nieustannie !!!
diuna84
24 kwietnia 2017, 14:51Ja też !
piekna.i.mloda
24 kwietnia 2017, 08:53Tak trzymaj ! :))
aniapa78
24 kwietnia 2017, 07:25Jesteś super! Jak dzieci podrosną to będę brała przykład z Ciebie:)
beaataa
24 kwietnia 2017, 19:08Są bardzo aktywne, szczupłe i sprawne:)