Hej Vitalijki
Jako ze dzisiaj mamy pierwszego lutego czas na podsumowanie stycznia ;) Zaczne jednak od dnia wczroajszego :) Zerwalam sie z pracy godzinke wczesniej wrocilam do domku i zrobilam sobie trening nie wiem jak to sie stalo ale tak mi fajnie szlo ze zrobilam 1h5minut ;)
Godzina przed 20 juz bylam wolna umylam sie, nakremowalam dalam olejek rycynowy na rzesy i obejrzalam The Voice Kids ;) okolo 21.30 Andre mowi chodzi jedziemy sie przejechc :P pogadalismy , ogladalismy filmki na YB wrocilismy do domu okolo 11.30 :) Wlaczylam sobie nowy odcinek the Flush i zasnelam ;)
Aktywnosc :)
18.601 ktrokow :) 13km wydreptanych i 65 aktywne minuty ;)
Budzik nastawiony na 7 ide zaraz cwiczyc :) Bedzie to 6 trening na ten tydzien Wiecej nie bede sie rozpisywac jakie plany chce aktywnie aby bylo zobaczymy jak wyjdzie jutro wam napisze ;)
Teraz czas na podsumowanie stycznia !:)
Zaczelam sie brac za siebie 5 stycznia po powrocie z Teneryfe takze to podsumowanie jest takie 3 tygodni bardziej ;) z wagi 81.5kg na 78.3kg ( wazenie do wazenia )
Wydreptalam 374 kilomterow z czego 76 to byly power walk ;) Dajac nam 403.731 ktokow 2409 aktywne minuty 22 treningi ( 970 minut ) ,3 baseny ( tylko ) 11 power walks (11h34 minuty ;) Jak na 3 tygodnie nie jest zle , ja jestem zadowolona
Waga -3.2kg , - 0.8% ( ciezko idzie ) i 11.5cm z obwodow ;) 3 tygodnie jak dla mnie wynik extra tylko ten tluszczyk
Miesiac | Kroki | Endomondo | Km | Aktywne | Treningi | Basen | Power walk | Waga | Tluszcz | CM |
Styczen | 403.731 | 76km | 374 | 2409 | 22 | 3 | 11 | -3.2 | -0.80% | 11.5 |
Moje noworoczne zalozenie jest przeczytac 18 ksiazek tego roku w styczniu przeczytalam tych ksiazek 7
Autor | Ksiazka | Month |
Maggie Hartley | The Little Ghost girl | January |
Nadia Hamid | Gorzka pomarancza | January |
Laila Shukri | Bylam kochanaarabskich szejkow | January |
Katarzyna Bonda | Polskie Morderczynie | January |
Nada Al Ahdal | Jedenastoletnia Zona | January |
Sophie Hayes | Sprzedana | January |
Laila Shukri | Bylam sluzaca w arabskich palacach | January |
Plany na luty ? Czytac ;) pozatym namowilam byla menagerke na 28 day plank challegne i na 30 dni crunch challenge ;) Oczywiscie pozostale treningi tez beda minimum 4 na tydzien :)
Kochane aby luty byl lepszy niz styczen !:) Nie dajmy sie pokusom i palmy ten tluszczyk ;)
Buziaki !!:)
S.
wPatka
3 lutego 2018, 07:17Gratuluję ;D hmm wyzwanie z książkami w 2 miesiące strzelisz ;D co do ćwiczeń i aktywności i spadku wagi to są efekty ;D trzymaj się dalej ;D i bądź dalej mega motywacją dla otoczenia i siebie ;*
Barbie_girl
3 lutego 2018, 10:42chyba tak bo juz w lutym 2 ksiazki przeczytalam normalnie jak juz zaczne ksiazke i jest fajna to tylko czytam i nawet laptopa nie otiweram ;) dziekuje ;*
soleyy
2 lutego 2018, 00:48A u Ciebie dobra ma chyba 30h-tyle się dzieje :D super kochana :*
Barbie_girl
2 lutego 2018, 08:06hahaa chcialabym , ale niestety tylko 24h :D
EWE666
1 lutego 2018, 21:24Bardzo aktywnie i w pięknym stylu. Gratuluję wyniku, optymizmu i świetnego zorganizowania. Brawo!!!:)
Barbie_girl
1 lutego 2018, 22:00Dziekuje serdecznie ;)
chudaja.vitalia
1 lutego 2018, 18:59brawo Ty! :)
Barbie_girl
1 lutego 2018, 21:56brawo ja dziekuje ;)
Never_Lose_Hope
1 lutego 2018, 17:40Wow, podsumowanie stycznia wygląda imponująco, brawo Kochana :* Spadek jak najbardziej zasłużony :)
Barbie_girl
1 lutego 2018, 21:56Dziekuje !!:!)
bialapapryka
1 lutego 2018, 17:28Czytam kolejny wpis a tutaj kolejny raz rozciągnęłaś czas...zdążyłaś tyle rzeczy zrobić, że szok...a ja mówię, ze ja czasu nie mam. Patrząc na to co Ty robisz dochodzę do wniosku, że ja swój po prostu czasem marnuję...muszę się poprawić :D
Barbie_girl
1 lutego 2018, 21:55wiesz warto sobie rozpisac godzica po godzinie co sie robi i wtedy wychodzi ;) u mnie czasem tez brak czasu ale te 5-6 dni napewno zawsze staram sie byc aktywna :)
theSnorkMaiden
1 lutego 2018, 14:59Fajne spadki w cm.
Barbie_girl
1 lutego 2018, 15:26no moga byc ;)
KochamBrodacza
1 lutego 2018, 12:44Ładnie to wszystko wygląda w podsumowaniu :) Super Ci poszło pomimo tego że to tylko trzy tygodnie :)
Barbie_girl
1 lutego 2018, 13:20Dziekuje ;):) teraz 28 dni lutrgo walki o lepsza siebie !:)
Domdom89
1 lutego 2018, 12:04Super, dalas rade :) A moze na ten tluszczyk skusisz sie wyprobowac interwaly ;P
Barbie_girl
1 lutego 2018, 12:28Dzieki :):) nie lubie interwalow :( probowlalam i zrobic zrobie ale nie sprawia mi to przyjemnosci takze tak jak powiedziala jedna trenerka faktycznie szybciek mozna schudnac wyrzezbic cialo interwalami ale jezeli sie ich nie lubi to i tak sie szybko zrezygnuje a ja wole jednak cos co lubie bo wtedy zostanie to ze mna na zawsze , ale kto wie moze kiedys ;) narazie raz na jakis czas sie skusze ale to tylko tyle :D:D
Domdom89
1 lutego 2018, 13:04Jasne, wazne zeby lubic swoja aktywnosc. Ja np nie lubie jezdzic na rowerze, jakby mi ktos kazal codziennie jezdzic to bym szybko zrezygnowala ;P;P
Barbie_girl
1 lutego 2018, 13:19jejku rower z 16 lat nie siedzialam na rowerze hehe
Malinowa00
1 lutego 2018, 11:51Świetne wyniki, gratuluję ;) trzymam kciuki żeby luty był dla Ciebie tak samo dobry :D
Barbie_girl
1 lutego 2018, 12:26Dziekuje bardzo ;):):) mam nadzieje ze bedzie jeszcze lepszy :):)
Anika2101
1 lutego 2018, 11:15Jest cudownie piękna aktywność. Może kiedyś będę mogła za tobą nadążyć ale jeszcze nie teraz. Sylwia plank bardzo pomaga na wzmocnieniu mięśni brzucha , ja już robię po dwie minuty 4 powtórzenia dziennie. Może kiedyś będę mogła robić też przysiady, narazie zaczynam powoli z joga i tam są zejścia do przysiadu. Super aktywnego dnia Ci życzę x
Anika2101
1 lutego 2018, 11:50Sorry pomyliłam brzuszki z przysiadami .... chyba się jeszcze nie obudziłam x
Barbie_girl
1 lutego 2018, 12:26kurcze mi to narazie ciezko 20 sekund wytrzymac ale dalam rade :) dziekuje kochana milego dzionka xx
patkak
1 lutego 2018, 10:30Świetny styczeń! I żeby luty był jeszcze lepszy. Obrzydliwy tłuszcz bleee. Takim tempem do końca roku przeczytasz 100 ksiazek
Barbie_girl
1 lutego 2018, 11:12Chciałbym :-) wreszczcie znów czytam :-))))) dziękuje :*
Greta35
1 lutego 2018, 10:19Rezultaty rewelacyjne...pokonujesz wszystkie slabosci...brawo tylko zostaje bic i ruszyc sie samej ostro z kanapy .
Barbie_girl
1 lutego 2018, 10:24Dziekuje !!!:):):*
Nattiaa
1 lutego 2018, 09:30wow jestem pod ogromnym wrażeniem, masz dodatkową motywację :) tym bardziej że tyle imprez było po drodze :)
Barbie_girl
1 lutego 2018, 10:23;):) dokladnie impreza za impreza dlatego mysle luty bedzie lepszy mam tylko wypad na Walentynkowy weekend ale nie zamierzam nic wiecej jesc a i aktywniej bedzie bo bedziemy wiecej chodzic takze mysle bedzie ok :) nastepna impreza 2 marca moja Harriet przyjezdza takze miesiac spokoju :D:D Buziaki
ksica2304
1 lutego 2018, 09:10Brawo ty :) idziesz jak burza :)
Barbie_girl
1 lutego 2018, 10:21dziekuje ;) tylko niech sie ta burza nie zatrzymuje :D buziaki
kasiulec28
1 lutego 2018, 08:55Super wynik. U mnie jutro mija równe dwa miesiące jak konkretnie się za siebie wzięłam. Wagowo może rewelacji nie ma ale za to cm poleciały. Chociaż patrząc na twój wynik po trzech tygodniach ja to blado wypada :D
Barbie_girl
1 lutego 2018, 10:21kochana wiesz jak jest jednego misiaca u mnie spadnie wiecej drugiego spadnie wiecej u Ciebie wazne ze idziemy do przodu !:) Nie cofamy sie nie stoimy w miejscu i to juz jest sykces moim zdaniem ;) buziaki ;*
kasiulec28
1 lutego 2018, 10:27Ja to myślę, że osoby zbliżające się do wagi docelowej najczęściej w ostatniej fazie maja najciezej , najwiecej zastójów itd także się tym nie przejmuje. Robię swoje. Do wakacji mam dużo czasu. Pomalutku ale trwałe do celu :D
WielkaPanda
1 lutego 2018, 08:50Całkiem ładnie:) A Andre już zdrowy?
Barbie_girl
1 lutego 2018, 08:53tak dzieki ja jestem zadowolona :) Andre juz duzo lepiej tylko ten kaszel masakra ;/
aniapa78
1 lutego 2018, 08:45Super- gratuluję! Mój styczeń przy Twoim to średnio wypada. Świetny spadek na wadze i w obwodach:)
Barbie_girl
1 lutego 2018, 08:52dziekuje :) co ty gadasz ty jestes super aktywna !!:):):)