Hej Vitalijki
Witam was w ten zimowy poranek mamy dzisiaj wtorek co ozancza jeszcze 2 ciezkie dni mnnie czkekaja i oczywiscie jeszcze dzisiaj trzeba przezyc ...
Wczoraj w pracy mega busy, zamieszanie, ale pobilismy rekord !:) Zostalismy najlepsza zmiana Zmian jest 4 ( 2 dni0owki i 2 nocki ) Z tej okazji dla calego ledership jutro bedziemy miec kupiony lunch przez naszego glownego szefa Wrocilam do domu A pojechal zawiezsc auto na parking do mechanika aby dzisiaj zaczeli sie za niego brac a ja przebralam sie i pocwiczylam dalam rade tylko 35 minut .... tylko lub az ... bo i tak cwicze wiecej niz zaplanowalam na Grudzien przez wzglad na prace . Takze ogolnie chyba lepsze 35 minut niz nic ?:)
17,463 kroki i 61 aktywne minuty.
Umyslam sie polozylam aby obejrzec jeden odcinek seiralu zasnelam w 2 minuty ;/ Noby spalam 6 godzin a i tak jak zadzownmil budzik o 4 to myslalam ze sie poplacze ;( Cale nogi mnie bola od tycvh 12 godzin ciagle , cala jestem napuchnieta jak przed okresem waga to wogole masakra i lepiej nic mowic ;/ Z tego calego zmeczenia zrobilam sie marudna :(
Naszczescie teraz pije wode i czuje sie juz lepiej humor wrocil :) Nogi nadal bola ale to juz nic nie poradze ;/ Bateria ogolnie u mnie jest jak w Iphonie ponizej 20% i weszla na kolor czerwony ... nie wiem kiedy zdaze sie podladowac ;/ no ale nie chde narzekac ! takze koncze o tym :D
Mamy dzisiaj w pracy Chrismtas Dinner z tej okazji przerwa glowna zostala przedluzona z 30 minut na 45 ;) Zawsze cos ;)
Podsumowanie FitBit:
123,059 krokow z srednia 17.579 krokow dziennie.
87.3km
Dzienne spalone kalorie: 2,877
Bylo wiecej aktywnych minut 409 :)
5 dni z treningiem.
Srednia snu 6.27 ;)
W styczniu jak juz wroce z Teneryfy aktywnosc napewno bedzie lepsza :) Wezme sie za siebie porzadnie !:)
Zycze wam mielgo dnia ;*
S.
theSnorkMaiden
21 grudnia 2017, 08:18Busy busy busu kiedy Ty wreszcie odpoczniesz?
Barbie_girl
21 grudnia 2017, 09:48nie wiem bo weekend tez busy :( moze w sobote wieczorem sie uda ?
Orzeszek1984
19 grudnia 2017, 23:38Jak zwykke jestes power bank
Barbie_girl
20 grudnia 2017, 08:33power bank sie wyczerpal wczoraj odpoczywal :D
KochamBrodacza
19 grudnia 2017, 21:54Podziwiam tyle godzin w pracy i jeszcze zasuwasz z treningiem. :P
Barbie_girl
20 grudnia 2017, 08:31staram sie , ale wczoraj odpuscilam :(
KochamBrodacza
20 grudnia 2017, 16:07Daj spokój! Czasem trzeba :)
Anika2101
19 grudnia 2017, 21:34Ja myślę, że masz bardzo dużo aktywności a zwiększyć to po wakacjach to przesada. Już ciało daje Ci sygnały aby odpocząć a Ty to ignorujesz, uważaj na siebie zdrowie masz tyko jedno. Dobrej nocy Xx
Barbie_girl
20 grudnia 2017, 08:36wcale dujzo nie mam raczej umiarkowanie wedlug mnie moje treningi sa krotkie max 45 minut czyli szalu nie ma ;) wiesz jestem zmezona przez nawal pracy i zabiegania przed Switecznego dlatego jestem zmeczona ( wczoraj Sylwia len nie cwiczyla aby odpoczac ) Po wakacjach bede wypoczeta bedzie mniej pracy i 3 dni womnego !:) Takze bedzie mozna zaczac dbac o cialko ;) milego dnia ;) xx
Moniczka2209
19 grudnia 2017, 20:54Mówisz ze jeszcze wiecej bedziesz sie ruszać po powrócę z wakacji . Moim zdaniem to Ty juz terqz duzo dajesz z siebie! Powodzenia!
Barbie_girl
20 grudnia 2017, 08:38kochana ja wcale duzo nie robie ;( w lato potrafilam po pracy isc na basen zrobic power walk i trening :) Teraz przez wzglad zimy i tego ze jest tak ciemno plus wiksza ilosc pracy nie mam sily poprostu :( ale mysle po Nowym Roku kiedy wroce do standardowych godzin pracy bedzie lepiej ;) dziekuje ;*
aska1277
19 grudnia 2017, 19:47Doganiam Ciebie hihi wczoraj zrobiłam ponad 17 tys kroków a dziś już ponad 19 tys :) :) i nogi mi w d...e wchodzą :( Dobrej nocki
Barbie_girl
20 grudnia 2017, 08:39Brawo kochana brawo !:) ja wczoraj bylam len i tyle wykonczona poszlam lezec w wannie zamiast cwiczyc i krokow tylko 12 000 WSYTD normalnie wstyd !
EWE666
19 grudnia 2017, 19:45ja też maruda bo ciasto bym zjadła... a jest... a nie mogę.... a serniczek.... aaaaaa ;(((. 35 minut to jest bardzo dużo :) w ogóle podziwiam przy zmianowej pracy bo i z jedzeniem ciężko i ze snem. Twoją energię przenoszę na Ciebie i lecę do boju z moimi dwoma psiakami. PS. Dalej pij wodę i zacznij się wysypiać :):);)
Barbie_girl
20 grudnia 2017, 08:40a ja serniczek pyszny zjadlam wczoraj na Christmas dinner ;):) mnaim mniam ;) dzisiaj humor cudowny :) wyspie sie w przyszlym tygodniu bo jutro ostatni raz wstawania o 4 :):):):) buziaki
Never_Lose_Hope
19 grudnia 2017, 18:07Ze mnie też od wczoraj taki Smerf Maruda ;-P Ale na szczęście już odpuszcza :) Nie zazdroszczę tej gorączki w pracy. Podziwiam, że po tak ciężkim dniu znajdujesz jeszcze siły na trening :) Prawdziwa Fighterka z Ciebie :)
Barbie_girl
20 grudnia 2017, 08:42mnie odpuscil jak zezarlam tube lodow i sernik hahahah ;):):) Fighterk do dupy wczoraj odpuscilam bo bylam taka zmeczona:(
Never_Lose_Hope
20 grudnia 2017, 18:12Oj tam, nie bądź dla siebie taka krytyczna. Czasami trzeba odpocząć :)
bialapapryka
19 grudnia 2017, 17:52Podziwiam za aktywność i energię, naprawdę dużo się u Ciebie dzieje! Wszystkiego dobrego! :)
Barbie_girl
20 grudnia 2017, 08:42Dziekuje !:):*
Olkeens
19 grudnia 2017, 16:54Znowu napiszę, żebyś się wyspała. Widać po wpisie, że bardzo tego potrzebujesz, ale widać też, że nie możesz się doczekać odpoczynku podczas wyjazdu. ;D Mam nadzieję, że tam naładujesz te baterie i w końcu wypoczniesz. Brak regeneracji może mieć bardzo złe skutki! Życzę Ci jeszcze dużo siły na te ostatnie dni w pracy, powodzenia! :)
Barbie_girl
20 grudnia 2017, 09:42wiesz jak pracuje po 12 godzin plus dojazdy to ciezko jest sie wyspac zrobie to moze w sobote dopiero. wypoczne jak wroce z teneryfe bo na teneryfie to napewno bedzie aktywnie ;) chce zwiedzic i zobaczyc jak najwiecej sie da ;) buziaki
Hipopotam2014
19 grudnia 2017, 14:41Ty masz dobrze że nie potrzebujesz dużo snu. Ja po 8 godzinach jestem jak zdjęta z krzyża. Gdy byłam młodsza to musiałam spać 10-12 godzin. Jak nie w nocy to w dzień. Teraz wystarczą mi 8-10 godzin ale gdy muszę spać mniej czuję jakbym miała umrzeć na zawał.
Barbie_girl
20 grudnia 2017, 08:28wiesz to nie chodzi o to ja czuje sie zle teraz ze nie dosypiam ale do pracy musze chodzic takze wyjscia nie mam :( a przeciez nie bede prosto po pracy szla spac aby miec te 8 godzin snu :( ale juz niedl;ugo jeszcze tylko jutro !:)
Hipopotam2014
20 grudnia 2017, 10:41To trzymaj się zatem
wPatka
19 grudnia 2017, 13:11Biedna, zmęczona. Hmm... Jeszcze trochę i wymarzony wyjazd! I wtedy trzeba sobie wyluzować jak piszesz :D od 2 stycznia do początku lipca wyzwanie z ćwiczeniami itd. Święta i sylwester można sobie odpuścić.
Barbie_girl
19 grudnia 2017, 18:52dokaldnie ja potrzebuje takiego breaku troszke chyba juz ... nie ccha aby mi do konca bateria padla hahaha jeszcze 2 ostatnie dni wtawania o 4 i koniec !!!!!:) W lecie bedzie 1 tydzien taki o 4 rano i potem dopiero na zime takze 2 dni abym dala rade !:)
editka86
19 grudnia 2017, 11:39Ohh znam bol zmęczenia choć zupełnie innego rodzaju niz Twoj. Ja tez teraz bede miala młyn ale jak wszyscy goście sie rozjada to od 6 stycznia ruszam pelna para. Coby wiosną chodzic w mniejszych ciuchach hihi. Mam na na maly odpoczynek jak beda u mnie ludzie hihi beda sie bawic z mala a ja relaks i spacery. Trzymaj się dzielnie i byle do świąt!
Barbie_girl
19 grudnia 2017, 12:25ja wracam z Teneryfy 4 stycznia a od 5 sie mocno biore za siebie i gubie ten nadbagaz ktory ze soba przywioze ;) a przywioze bo ja na urlopach stosuje zasade rob na co masz ochote jezeli chodzi o urlop ;):) razem bedziemy sie wspierac i bedziemy laski na wiosne i lato i na cale zycie ;)
Domdom89
19 grudnia 2017, 11:26Taki okres, a to imprezy, a to cos trzeba zrobic. Styczen bedzie nasz ;D;D
aniloratka
19 grudnia 2017, 11:54ja dzielnie walczylam, ale chyba nie ma co, tylko sie swiatami teraz cieszyc :D
Barbie_girl
19 grudnia 2017, 12:19musi byc nasz nie ma innej opcji :P:P trzeba sie ciwszyc :) Styczen bedzie lpeszy :)
Nattiaa
19 grudnia 2017, 10:45trzymaj się kochana dzielnie, przesyłam uściski :):)
Nattiaa
19 grudnia 2017, 10:45trzymaj się kochana dzielnie, przesyłam uściski :):)
Barbie_girl
19 grudnia 2017, 12:18dzieki ;*
Izabela1411
19 grudnia 2017, 10:2312h w pracy i tak Cie podziwiam , padlabym . Pozfrawiam
Barbie_girl
19 grudnia 2017, 12:18Jak bys musiala to bys nie padla :) chcociaz ja dzisiaj bylam bliska tego :P
Izabela1411
19 grudnia 2017, 16:01Pracowalam tak dopoki dzieci nie mialam ale to.bylo 8lat temu. Z tym,ze od 9do 21 wiec jak wrocilam to kladlam.sie spac. Na nic.wiecej czasu nie.mialam bo zanim.dojechalamndo domu to byla prawie 22.
Barbie_girl
20 grudnia 2017, 08:27a t godziny super w sumie :) ja kiedys mialam taka praca ze od 6 rano do 22 nie wiem jak ja to robilam w sumie jak teraz pomysle:P
sachel
19 grudnia 2017, 10:20Sylwiuś odpocznij trochę. Buziaki!
Barbie_girl
19 grudnia 2017, 12:17Niestety nie mam narazie kiedy ;(
kasiulec28
19 grudnia 2017, 10:19Ja to cie podziwiam normalnie... Opuchlizna spowodowana przemęczeniem, nie wyspaniem. Ale pomysl sobie ze tylko dwa dni i Relax :)
Barbie_girl
19 grudnia 2017, 12:17tez mysle ze dlatego bo jem podobnie jak jadlam w tamtym tygodniu a teraz tyje a wczesniej chudlam ach ten moj organizm;/
kasiulec28
19 grudnia 2017, 14:58Ja to czasem mam takie dni że nawet od samego patrzenia na jedzenie mi dupa rośnie :D
Barbie_girl
20 grudnia 2017, 08:27hahahahahhaaa
aniapa78
19 grudnia 2017, 10:12Daj sobie spokój z ćwiczeniami w te ciężkie dni. Wystarczy 12h pracy. Po urlopie nadrobisz:)
Barbie_girl
19 grudnia 2017, 10:16niby tak , ale nie chce pustych pol w kalendarzu co mam tam wpisac LEN :( zobacze jak sie bede czula po pracy dzisiaj narazie energia wrocila ;)