Hej Vitalijki
Dzisiaj bez owijania w bawelne szybko przechodze do sedna sprawy :D Wczorajszy dzien aktywnie ;) Z rana juz zrobilam power walk 9km ww 1h22minuty spalajac 777 kalorii
Pozniej stwierdzilam ze kurcze co bede czekala na trening zeby zrobic w domu skoro jest zimno ale pieknie sciagnelam kurtke i zrobilam 45 minut treningu nad jeziorem ! telefon postawilam na drzewie na kurtce i jakos poszlo bylo cudnie !:) no ok paru facetow patrzylo na mnie jak bym sie z choini urwala jak akurat przyjechali ale co tam niech sie patrza :D Pozniej posiedzielismy pogadalismy z A ogladalismy filmiki z YB :) Okolo 16 zaczelo sie sciamniac takze A zaczal wszystko pakowac a ze ma tego mnostwo to ja mowie ide na power walk :D 4km w 37 minut spalilam 339 kalori wrocilam jak juz bylo mega ciemno ;( Czyi lacznie aktywnoscia wczoraj spalilam 1536 kalorii
Wrocilismy do domu rozpakowalismy auto i pojechalismy na tygodniowe zakupy do Tesco Wrocilismy A sie umyl a ja pogadalam z jego mama, pozniej on pojechal do kolegi pogdac bo ma problemy ze swoja durna laska ( ktorej nie trawie ) a ja bylam szczesliwa ze zrobie sobie gorace kapiel tylko ze A zuzyl cala ciepla wode !!! taka bylam zla bo juz zdazylam wejsc do wanny i wlac cala butelke plynu aby bylo duzo babelek szybko sie wymylam i wyszlam bo woda zrobila sie zimna ;/ Dzisiaj sobie zrobie wieczorem relaxacyjna kapiel :)
Na koniec dnia aktywnosc przedstawiala sie tak: 28.255 krokow 183 aktywne minuty Takze zaczelam grudzien z przytupem
Dzieki calej tej aktywnosci na dworze dobrze mi sie splao i spalam 9 i pol godziny !! WOW !:)
Tak na szybko waga na ten tydzien +0.5kg cm polecialy, ale tylko 3cm tym razem ech....
Data | Waga | Tlusz | Biust | Talia | Brzuch | Biodra | Pupa | Udo | Lydka |
04.11.2017 | 78.5 | 32.90% | 91 | 78 | 91 | 97 | 98 | 58 | 42 |
11.11.2017 | 78 | 32.80% | 91 | 77 | 89 | 97 | 98 | 58 | 39 |
18.11.2017 | 77.5 | 32.40% | 90 | 76 | 88 | 97 | 98 | 58 | 38 |
25.11.2017 | 77.5 | 32.40% | 87 | 75 | 87 | 96 | 97 | 57 | 38 |
02.12.2018 | 78 | 32.70% | 87 | 74 | 85 | 96 | 97 | 57 | 38 |
Ogolnie podsumowujac listopad waga za caly miesiac -0.5kg ale polecialo :
Biust 91/87 ( -4cm)
Talia 78/74 ( -4cm)
Brzuch 91/85 (-6cm)
Biodra 97/96 (-1cm)
Pupa 98/97 (-1cm)
Udo 58/57 (-1cm)
Lydka 42/38 ( -4cm)
W sumie w jeden miesiac zrzucilam 18cm jestem zadowolona z efektu
Aktywnos na listopad :
30 dni z czego 26 aktywnych i 4 dni z leniem ...
Nie wiem jak wygladac bedzie grudzien.. swieta wyjazd na Teneryfe nic nie planuje jedyne co zmieniam to sniadania na bialkowo - tluszczowe przed praca czyli bedzie to glownie jajecznica na szpinaku pieczarkach i szynce.
Narazie wstalam pisze do was zaraz zrobie kawe i pomysle czy zaczac dzien od treningu czy moze power walk aby moje nogi rozruszac ....
Zycze wam milego dnia kochane
S.
Nattiaa
4 grudnia 2017, 07:23dobry plan z tymi śniadaniami, tez właśnie na to przechodzę, jestem po jajecznicy z wiejską szynką i sałatce z warzyw :) wmawiam sobie, że można żyć bez pieczywa, chociaż wczoraj jedną bułkę z ziarnami wciągnęłam haha gratuluje efektów :)
Barbie_girl
4 grudnia 2017, 09:04hehe ja jedna kanapke tez ale u mnie to nie robi roznicy czy jem chleb :)
Barbie_girl
4 grudnia 2017, 09:04dzieki ;*
wPatka
3 grudnia 2017, 12:30Centymetry lecą :D To najważniejsze :) Waga też spoko! Hmmm brawo za aktywność! I pomysłowość :D Ja wieczorami na balkonie skaczę :D I już prawie całe treningi tam robię bo powietrze mnie orzeźwia :D
Barbie_girl
3 grudnia 2017, 15:03dokaldnie cm sa najwazniejsze !:) mnie sie bardzo taki trening spodobal w lecie zawsze robilam na zewnatrz w ogoredzie teraz jednak torszke za zimno ;(
Never_Lose_Hope
2 grudnia 2017, 23:21Fajnie że centymetry lecą, ale przy takiej aktywności nie ma co się dziwić :) Ja też czasami robię sobie śniadania BT, wcześniej jajecznica dość często u mnie gościła, ale oczywiście w asyście chlebka, bo jakby inaczej ;-) Jednak jak zjem samo BT to dłużej jestem syta, z chlebkiem nie było tak samo ;-)
Barbie_girl
3 grudnia 2017, 07:24u mnie nie ma roznicy czy jestem syta czy nie bo przerwa na jedzonko dopiero 09.45 ;) Dzisiaj zrobilam sobie wlasnie jajecznice z szynka pieczarkami i szpinakiem plus jedna kromka chelba slonecznikowego mega pychota ;):):) Milego dnia :*
Never_Lose_Hope
3 grudnia 2017, 16:34Musiało być smakowite ;-) Tobie również miłego dnia, a raczej już popołudnia ;*
KochamBrodacza
2 grudnia 2017, 22:23Świetny spadek :) Bardzo fajnie Ci poszło :) Gratuluję :*
Barbie_girl
3 grudnia 2017, 07:20Dziekuje !:*
VITALIJKA1986
2 grudnia 2017, 21:16Pieknie cm pospadaly!:D a gorace kapiele kocham! Jak wychodze to cala pupe mam czerwona haha
Barbie_girl
3 grudnia 2017, 07:20Dziekuje :):):) hehe ja tez tak mam po goracej kapieli :) buziaki ;*
Juliakubik
2 grudnia 2017, 19:01Kurczę ,widzę ze u Ciebie bardzo aktywnie w tym miesiącu.U mnie za to wręcz przeciwnie :/ niby od lutego -16 kh ,ale zauważyłam ze od kiedy tydzień temu poleciałam do Anglii i pierwszy raz od paru miesięcy zjadłam trochę słodyczy to nie potrafię trzymać limitu kalorii ;\\
Barbie_girl
3 grudnia 2017, 07:18staram sie zeby jakos ta aktywnsc sie u mnie pojawiala ;) trzymam kciuk aby ochota na slodkie przeszla ;) buziaki
theSnorkMaiden
2 grudnia 2017, 17:21Niby waga nieruszyla ale zobacz wymiary jak ladnie. Ja mam mniej kg a wymiary praktycznie takie same!
Barbie_girl
2 grudnia 2017, 18:49wiesz ja sie waga nie przejmuje dla mnie cm wazne sa ;) dla niektorych moje wyniki sa mizerne jednak dla mnie to duzy sukces ;) dziekuje :*
kasiulec28
2 grudnia 2017, 15:54No no kochana! Super wyniki! Ja dziś poćwiczylam po 5miesiacach...niecale pół godziny ale poczułam nogi konkretnie. Trzeba się najpierw powoli rozruszac a potem będzie już z górki mam nadzieję, że wytrwam! Już mam dość źle leżących na mnie ubrań. Nie zależy mi już na tej wadze tylko, żeby ciuch fajnie leżał a jeśli jakieś profity dodatkowe się pojawia to będzie fajnie. :) Buziaki :*
Barbie_girl
2 grudnia 2017, 18:45Dokladnie !!:) Naprawde ja po 4 tygodniach systematycznych cwiczen widze duza roznice !!:) Trzymam kciukasy !:)
NaDukanie
2 grudnia 2017, 14:55I proszę jak pięknie ci idzie a miało być bez odchudzania :) a tu tak tak czas leciał, ty dbałas o siebie i proszę :) Super...
Barbie_girl
2 grudnia 2017, 15:29Dzięki jakoś się udaje ;-) oby tak dalej ;-))) buziaki
Rosiczka1502
2 grudnia 2017, 14:53Wielki szacun :D Zastanawiam się czy nie jesteś jakimś robotem, tyle energii! :D Pozdrawiam ciepło :)
Barbie_girl
2 grudnia 2017, 15:27Dziękuje :-))))) chyba raczej robotem nie jestem mam taka nadzieje :-p buziaki
agacina81
2 grudnia 2017, 14:13Co tam waga, wazne centymetry :)
Barbie_girl
2 grudnia 2017, 15:26Dokładnie :-))))
Anika2101
2 grudnia 2017, 14:06Wow wiesz masz bardzo dobre wymiary. Ja do takich dążę jako cel jedynie uda chcę meć 55 cm bo one mnie irytują. Zmień posiłki na tłuszczowo białkowe i ogranicz węglowodany a efekty przy tej aktywności będziesz miała jeszcze większe. Udanego grudnia życzę x
Barbie_girl
2 grudnia 2017, 15:25Ja tez bym chciała mniejsze uda niestety u mnie zawsze to było miejsce gdzie spadało mi najwolniej ... tak właśnie taki mam zamiar bo u mnie ostatnio mało tłuszczy i białka także w tym tygidniu troszkę zmiana diety :-) mam nadzieje ze będzie Ok dzisiaj już wracam szybciutko do domu po zakupach bo jeszcze nie ćwiczyłam ;-( miłego dnia kochana xx
Anika2101
2 grudnia 2017, 15:35U mnie brzuch i talia najgorzej spadają,uda podobnie :( Tłuszcze są bardzo potrzebne,czytałam na V jak jedna dziewczyna unikała tłuszczy i skończyła na zastrzykach. Białko też jest bardzo ważne ( w odpowiednich proporcjach). Bez węglowodanów możemy żyć ale nie bez białka i tłuszczy. Moją opinię na temat jedzenia znasz. Buziaki x
be.fit.2015
2 grudnia 2017, 13:48Ależ ci te centymetry spadają!! Wow! Super
Barbie_girl
2 grudnia 2017, 15:22Jednak ćwiczenia coś mi daja :-)
ka_wu
2 grudnia 2017, 12:42Brawo, brawo, brawo zuch dziewczyna :) Tylko brać z Ciebie przykład ;)))
Barbie_girl
2 grudnia 2017, 13:13Dziękuje !!! ;-)))
CalNYC
2 grudnia 2017, 12:00Kochana! GRATULUJE! Nalezy Ci sie medal za wytrwalosc wielkosci ksiezyca w pelni !!!! Prosze Cie obiecaj mi tylko jedno, ze cwiczac na zewnatrz bedziesz to robic w bezpiecznych miejscach! Uwielbiam Twoje wpisy i nie chce by ktos zrobil krzywde tak fajnej i pieknej dziewczynie jak TY a wariatow nigdzie nie brakuje !!! Pozdrawiam ! KISSES
Barbie_girl
2 grudnia 2017, 13:13Dziękuje ;-))))) kochana ja ćwiczyłam obok namiotu mojego Andre także sama nie byłam ;-) a nad jezioro nie może przyjść byle kto bo trzeba mieć specjalny bilet wykupiony także jest bezpieczniej:-) dziękuje za miłe słowa ! ;*
agetes
2 grudnia 2017, 11:11z Ciebie to taka pozytywna wariatka jest :D trening nad jeziorem ! Ten power walk ... impressive ! 3cm zawsze coś Kochana ! Odblokuje sie, zobaczysz, szczegolnie z taka ladna aktywnoscia. Iii Teneryfa ! Od 2 lat się wybieram i nici :(
Barbie_girl
2 grudnia 2017, 12:44Dobrze ze zrobiłam nad jeziorem bo wieczorem coś czuje bym się nie zmobilizowała :-) ja lecę na Nowy Rok i na moje 30 uridziny 2 stycznia spełnię moje marzenie i zobaczę delfiny :-))) cieszę się jak głupek ! ;-))))
Barbie_girl
2 grudnia 2017, 12:44Dobrze ze zrobiłam nad jeziorem bo wieczorem coś czuje bym się nie zmobilizowała :-) ja lecę na Nowy Rok i na moje 30 uridziny 2 stycznia spełnię moje marzenie i zobaczę delfiny :-))) cieszę się jak głupek ! ;-))))
106days
2 grudnia 2017, 10:53Super wyniki! Gratulacje, ciężka praca daje efekty ;)
Barbie_girl
2 grudnia 2017, 11:02Dziekuje !!:)
Greta35
2 grudnia 2017, 10:41Pieknie cm leca, jestes nie samowita i nie do okielznania. Masz moc. Co to za trening codziennie pykasz z tel??
Barbie_girl
2 grudnia 2017, 11:01dziekuje !:):):):) kochana wchodze na YB i codziennie robie inne zeby mi sie nie nudzilo i aby inne cwiczenia zawsze byly jest tego mnustow na YB :)
Greta35
2 grudnia 2017, 11:18a myslalam ze cos konkretnego..kogo lubisz ??
Barbie_girl
2 grudnia 2017, 12:42Lucy Wyndham bo Ona ma dużo filmików 30 sekund cardio 30 rzeźbienia i tak cały trening :-)
aska1277
2 grudnia 2017, 10:36Brawo, brawo i jeszcze raz brawo :D :) Mi zaczyna brakować tej energii, katar odchodzi to kaszel się przyplątał. Gdy ćwiczę to zaczynam się dusić :( i dupa z ćwiczeń. Dlatego niestety odłożę je na później, gdy kaszel minie. Super podsumowanie i cm spadek w miesiąc :) Gratuluję :) Miłej soboty :)
Barbie_girl
2 grudnia 2017, 11:00Dziekuje !!!:):):):) milego dnia buziaki :*
CarrotsGirl
2 grudnia 2017, 10:31Wow, super efekty! Zapowiada się dobry grudzień! U mnie nawet cm nie lecą i powiem Ci, że raczej jestem niższa od Ciebie, w cm mam więcej to na wadze mniej - ja znam odpowiedź na to pytanie - jestem zalana a Ty zbita :D Więc jeśli to zasługa power walk to może powinnam się przerzucić na taką aktywność za jakiś czas ;)
Barbie_girl
2 grudnia 2017, 10:59Dziekuj ;):) szkoda tylko ze waga tez nie leci .... u mie raczej to cwiczenia z YB niz power walk chcociaz pewnie to tez cos daje :D