Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jest lepiej ...

I tak trzymaj! Pozdrawiam cieplutko :*

Bardzo mądre słowa, moja Droga.Cyferki się nie liczą, najważniejsze jak wyglądasz (a wiesz że super!) Oczywiście trzymam kciuki i życzę dalszych spadków ale pamiętaj że masz już śliczną figurkę.Buziaki

No wlasnie.super ze tyle spadku kg osiagnelas i jestes REWELACjNA☺ a zmeczenie wplywa na zwiekszenie apetytu wiec w diecie trzeba tego pilnowac,wiec musisz tez troche miec relaksu i snu. Buziaki

Mam dokładnie takie same przemyślenia, dobrym torem idziesz i tego trzeba sie trzymać! ;)

uffffff cieszę się juz jest lepiej :) Nareszcie pozytyw :) Ściskam :) :*

Super ze lepiej się czujesz. Widać jednak potrzebujesz odpoczynku. Wiem coś o tym bo 1,5 roku wstawalam o 2:45 na 4 do pracy i tak 12h codIwnnie wraz z niedzielami. Jak dasz organizmowi odpocząć to odplaci Ci się minusowymi kg. :) pozzdrawiam

Dobrze że nastrój lepszy, miłego popołudnia x

To dobrze że lepiej się czujesz. Pewnie ze 2 kg nie robią różnicy. Ważne jest ze dbasz o siebie i pracujesz nad swoim dobrym samopoczuciem :) Super

No i wrocilas do nas,taka jak Cie lubimy:-)bezstresowa,wypoczeta i wyluzowana:-)kazda z nas waczy tu z tymi kilosami,ale czasami trzeba odpoczac od diet i cwiczen,zeby nam dalsza walka sprawiala przyjemnosc a nie frustracje,ktora potem wyladowujemy na najblizszych.

Bardzo dobrze, że odpoczywasz :) Czasem warto odpuścić i wrócić "do tematu" niż szarpać się i psuć sobie nastrój. Później jak ruszysz z kopyta z nowymi siłami... to nie wiem gdzie nas pociągniesz za sobą ;)

Czasem trzeba dać organizmowi chwilkę wytchnienia a na pewno nam za to podziękuje :) miłego dnia :)

Sama widzisz...organizm daje ci znaki...OSZCZEDZAJ MNIE...a potem bedzie lepiej :)

Hehe cieszę się, że trochę psychicznie odetchnęłaś :) To tylko cyferki, na wakacjach nie będziesz ich miała wypisanych na czole ;) Oj ta godzina jak człowiek jest głodny się ciąąągnie...

Czyli Vitalia czasem się przydaje :D

Spokojnej pracy. Basen w zupełności wystarczy. Odpoczywaj. W następnym tygodniu znając Ciebie nadrobisz:)

Czasem trzeba wypoczac...nieda sie ciagle na pelnych obrotach bo przychodzi taki moment ze czlowiek budzika nieslyszy. Daj sobie troszke luzu

Widzisz trzeba dać na luz wagą to nie wszystko :-)

Dokładnie tak jak napisałaś :') gdybyś się nie pilnowala może znowu byłoby 86-90 ?? A tak jest ładnie poniżej 75 !!:-) do zrzucenia masz już mniej niż 10kg wiec super!!:-) podobnie i u mnie gdybym się nie zabrała za siebie to ..ach.. przecież ja juz miałam takie myśli ze nie pójdę z dzieckiem na spacer bo tak wyglądam! !! Bo ludzie powiedzą "po ciazy jej zostały kg albo co gorsza przytyła " i niby to jest taka norma tak ze po ciazy trudno schudnąć i mogłabym tak sobie to tłumaczyć ale zawzielam się i koniec... inaczej tak jak teraz 7mcy po ciazy miałabym dalej wagę ciążową tj 94 kilo.. a tak ponad 13 mniej :) buska:-*