Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ktoś próbował?

Stosuję od bardzo dawna i nie muszę przejmować się odchudzaniem. Jem zazwyczaj 2 razy dziennie, wyjątkowo 3. Jedzenie nieskomplikowane i najprostsze z możliwych, ponieważ straciłam 💚 do gotowania, wręcz nie lubię już tego., ech... Pilnuję białka, nie zawsze się udaje, ale duża ilość protein zawsze działa na korzyść utrzymania wagi i nie tylko.

Dietę rozdzielną stosują czasem małe dzieci zupełnie instynktownie, tzn jeśli im się pozwoli jeść to, co wybiorą. I tak np. z przygotowanych kanapek zjedzą szynkę, a po jakimś czasie wrócą by zjeść pozostały po kanapkach chleb, albo w odwrotnej kolejności, w zależności na co ochotę mają. Dotyczy to też innych dań oczywiście.

Bardzo prosta dieta, żyję na niej większość życia bez wyrzeczeń. Jesz wszystko poza węglowodanani, ale bez przesady. Jem węgle tak 3,4x w tygodniu. Odkąd ją stosuję, a mam prawie 50 lat, ważę poniżej 60kg.

Niestety nie znam...nie mige pomoc

Wieki temu w wersji vege. Nie najadałam się, nawet jak jadłam dużo.

Często jem w taki sposób, kiedy akurat nie omijam wysokich węgli, ale nie z żadnej gotowej diety. Tak lżej się czuję. Czyli na przykład makaron wolę zjeść jarski zamiast typowego bolognese czy carbonara. Generalnie nie ma w tym większej filozofii, węgle z warzywami lub białka odzwierzęce z warzywami.

Pozdrawiam. Nie próbowałam