Na blogu pojawił się wpis, w dniach kolejnych będą następne. Ja jutro wyjeżdżam na weekend i zrobię dla was zdjęcia i wszystko opiszę.
Dziękuję dziś za wspierające wiadomości - te w komentarzach i te na pw. Trochę popisałam też z przyjaciółką z dzieciństwa - ostatnio nam się kontakt zerwał, ale jest szansa, że w maju się spotkamy. Jak się uda to z dwiema przyjaciółkami z tamtych lat się spotkam. Mam nadzieję naładować wtedy, jak i w ten weekend baterie. A tymczasem czas się spakować. Jutro jadę z 5! przesiadkami. Bo gdzieś naprawiają tory i podróż wydłuży mi się dwukrotnie, a chcę jeszcze przejść z plecakiem ponad 20 km!
Do zobaczenia po drugiej stronie weekendu. Zaglądajcie na bloga.
kunupi
21 lutego 2025, 14:28Powodzenia :) czekam na relacje