Mąż dokończył budowanie skrzyni wewnątrz ławki. Skrzynia wewnątrz jest miejscem, gdzie kurierzy będą mogli zostawiać przesyłki, a dzięki uszczelnieniu tej przestrzeni, zostaną one również suche, w przypadku, gdyby spadł deszcz. Ławka prezentuje się następująco:
Zmieniłam dyspozycje w aplikacji pocztowej, aby w przypadku niedostarczenia paczki do adresata, zostawiano ją wokół domu. Najwyżej kurier zostawi paczkę za ławką. Napiszę jeszcze w stosownym momencie kartkę na drzwi, aby do ławki włożyć. Za którymś razem listonosz zapamięta.
W niedzielę byłam u Annet i pokazywała mi jak robić granny square. Sama szydełkuje koce tą metodą, a ja myślę nad kocem dla synka koleżanki w pracy. Myślałam o granny square z temperaturami dnia i nocy. Muszę trochę potrenować jeszcze - do maja mam czas aby zaprojektować.
Podczas poniedziałkowego spotkania klubu fotograficznego, przedstawialiśmy zdjęcia o tematyce "zwierzak w akcji". Te dwa zdjęcia podobały mi się szczególnie. Zdjęciem miesiąca został skaczący pies. Moja kicia dostała kilka "ochów i achów" ale nie wyróżniała się urokiem pośród innych zdjęć. Co ciekawe - zdjęcia omawiali tym razem ich twórcy, wiec każdy mógł powiedzieć parę słów o zwierzaku, którego fotografowano. A to ich własnym, a to kogoś z rodziny.
Wczoraj w gazecie pojawił się ciekawy moim zdaniem artykuł. Są w nim dane dotyczące migracji ukraińskich młodych chłopaków z krajów, gdzie mieli azyl oraz mieszkanie do Holandii. Z rozmowy z panem z centrum dla uchodźców wynika, że w ostatnim czasie przyjeżdżają głównie mężczyźni i typowo za pracą i darmową opieką medyczną. Z operacjami, których nie chcieli mieć w krajach, w których mieszkali wcześniej. Jak to napisano w artykule "przyjeżdżają z krajów nieobjętych wojną - od Polski po Portugalię". Rozważa się obcięcie socjali, eksmisje Ukraińców z ośrodków dla Uchodźców jeśli mają swój własny dochód, aby zostawić miejsce tylko dla tych naprawdę potrzebujących.
Moje pytanie brzmi - czy zauważacie, że w Polsce ubywa Ukraińców? Czy widujecie również taki duży ruch wśród młodych mężczyzn? Jakie są wasze doświadczenia związane z uchodźcami [nie chodzi mi o migrantów zarobkowych]?
Berchen
20 lutego 2024, 19:45sliczna lawka, nie moge sie wpatrzyc jak ja sie otwiera zeby wlozyc cos do skrzyni. kiedys moj zrobil podobna na dzialke i w niej trzymalismy narzedzia zanim nie bylo nic innego, u nas mozna bylo podniesc siedzenie do gory. Kwadraciki sa sliczne, jest miliony pomyslow na nie, moje pierwsze w zyciu to bylo poncho zrobione przez mame jak bylam w podstawowce. Niedawno sama takie samo zrobilam dziewczynce znajomych. Zrobilam tez dwie spore narzuty, slicznie wyszlo. Powodzenia.
Babok.Kukurydz!anka
20 lutego 2024, 20:40Otwiera się dokładnie tak jak Twoja. Trzeba złapać za deski i u jeść. Wieko leży luźno. Dziękuję
Natasha1994
20 lutego 2024, 19:24Aaa to nie spojrzałam skąd jesteś :) Rób updaty czy się przyjęła wśród listonoszy i kurierów :)
Natasha1994
20 lutego 2024, 19:15Fajna ta ławeczka chociaż bałabym się że ktoś by grzebał w niej pod moją nieobecnosc...Fajne masz hobby :) Pozdrawiam :)
Babok.Kukurydz!anka
20 lutego 2024, 19:20Odkąd jestem w Holandii to nigdy mi nic nie zginęło. Co najwyżej przybyło. Raz mi dla żartu włożyli otwarte piwo do sakwy. Jak dojechałam do domu to mi cieklo z roweru. Paczki kurier potrafił zostawić na progu domu. Ja nawet płotu nie mam. Z połowy wsi widać moje drzwi. Kilka razy położył za doniczka z kwiatami, nawet jak płaczka była większa od doniczki. No problemo. Bardziej zabezpieczam się przed deszczem niż złodziejami. Ostatnie włamanie u nas we wsi było przed 2017 rokiem. Statystyki karetek, straży i policji są jawne dla każdego adresu.