Dziś znów link do wpisu. Trochę zdjęć, jedzenie, miasto.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
karlsdatter
3 września 2023, 19:53Nie zdawałam sobie sprawy, że Holandia=pająki. Pro tip dla mnie - jeśli zwiedzać to tylko w najzimniejszych miesiącach.
Babok.Kukurydz!anka
3 września 2023, 20:25Kochana, one są i w zimie i latem. Jak komary potrafią czasem w styczniu za oknem latać. Właśnie dlatego tutaj są pająki tak wielkie i tak ich dużo, bo tu zimy nie ma. Klimat morski.
beaataa
3 września 2023, 12:23Zawsze mam szydełko, albo druty w podręcznym i uzywam podczas lotu i na lotnisku. Nigdy nie było żadnych uwag.
Babok.Kukurydz!anka
3 września 2023, 13:18Wizz także?
beaataa
3 września 2023, 13:55Tak. Ale to i tak chyba od lotniska zależy, bo jakby już, to na bramce by Ci zabrali.
Babok.Kukurydz!anka
3 września 2023, 19:14Tyle co latałam to różne linie, różne lotniska, inaczej sprawdzają.
Berchen
3 września 2023, 10:31taka pajeczyne sfotografowalam w ubieglym roku w Warszawie na przystanku autobusow miejskich przy Wisle w centrum miasta, bylam w szoku. Szydelko w bagazu mialabym obawy ze nie przejdzie, ciekawa jestem tuniki:)
Babok.Kukurydz!anka
3 września 2023, 10:42W teorii jest tępo zakończone. Najwyżej w Polsce ogarnę sobie gdzieś drugie.