Zdecydowanie makaron z cukrem.
Moja babcia gniotła swój własny makaron. Nie miała maszynki do robienia makaronu – gniotła i cięła go na paseczki sama. Swoimi krótkimi, pomarszczonymi i bardzo spracowanymi palcami. Rano gniotła pokrzywy ze śrutem i wrzątkiem gołą ręką, a popołudniu gniotła makaron. Był wtedy na obiad rosół z szyją i łapkami kurzymi, a na kolację dziadkowi ten rosół zarabiała wiśniami i krwią kaczą i była czarnina. Makaron, którego robiła ogromne ilości zawsze zostawał do kolacji, kiedy to sypaliśmy go cukrem, albo babcia smażyła karmel ze śmietany i cukru na patelni i wrzucała na to ten makaron. Nic nigdy nie będzie smakować tak samo, jak ten makaron z tym karmelem, ale sam makaron z cukrem robiliśmy z bratem w domu na obiad, jak rodzice pracowali, a my nie mieliśmy pomysłu.
Do dziś pamiętam, jaki dostaliśmy ochrzan od babci, bo mój brat uciekł z ostatnim durszlakiem makaronu i nie chciał się podzielić. Biegaliśmy przed domem babci w kółko i próbowałam mu ten durszlak zabrać. Babcia się ostro zezłościła, bo jej zdaniem wyglądało to, jakbyśmy w domu nie mieli co jeść i musieli walczyć o jedzenie. No jeny, o ten makaron mogła bym i dziś iść w bójkę. Niestety babcia odeszła od nas w 2012 roku po rocznej walce z nowotworem. Niemal do samego końca gotowała sama. Jedynie musiała zrezygnować z chowu trzody, ponieważ zmuszono ją, by się oszczędzać. To wykończyło ją bardziej niż sam rak.
fitball
14 lipca 2023, 22:56bułka z masłem i truskawkami w plasterkach i cukrem
Babok.Kukurydz!anka
15 lipca 2023, 06:36Holendrzy jedzą chleb z truskawkami. Sama jeszcze nie próbowałam, bo uznałam, ze to ich kolejne dziwactwo. Chyba czas spróbować :D
fitball
15 lipca 2023, 16:09Pycha
Krummel
14 lipca 2023, 18:41Zupa jarzynowa - ile ja łez wypłakałam, gdy musiałam ją jeść :D
KochamSiebie2020
14 lipca 2023, 14:24Makaron z twarogiem i skwarkami, chleb ze śmietana i cukrem, racuchy, kluski leniwe,ciasto drożdżowe ze śliwkami i kruszonka, zupa szczawiowa, kompot.
equsica
13 lipca 2023, 23:05Ciasto z pierogów smażone na suchej patelni.. dawniej na kuchni węglowej u babci ale teraz babcia dalek mi smaży ale suchej patelni.. czasami nawet specjalnie zagniata cisto na pierogi żeby mi usmażyć z niego takie placuszki ;D
krolowamargot1
13 lipca 2023, 09:02Pierogi. Domowe pierogi, każdy trochę inny niż poprzedni, bo mojej mamie nie chciało się wykrajać kołek, tylko kroiła rozwałkowany płat ciasta na 6 części, wypełniała farszem i sklejała. Frytki smażone na oleju z własnoręcznie obranych ziemniaków. Hotdogi taty- z chrupiącej bułki z utartym serem, laskoczącą w język karbowaną sałatą i sosem z keczupu i musztardy. Sałatki z sezonowych warzyw krojone w małe kosteczki i zjadane do kolacji. Rzodkiewki krojone przez mamę w plasterki. Mus z białek i leśnych jeżyn. Kompot. Nie znałam wsi jako dziecko, moje babcie żyły niezbyt długo i nie miały okazji gościć nas jako dzieci. I też nie znały wsi, a jedna kompletnie improwizowała w kuchni, bo do powstania miała w domu pomoc i potem nigdy już się gotować nie nauczyła.
Babok.Kukurydz!anka
13 lipca 2023, 17:28Bardzo ciekawa lista i jeszcze ciekawsza perspektywa 😍
Zabcia1978v2
13 lipca 2023, 07:38Truskawki że śmietaną i cukrem i pieczone ziemniaki 😃
Julka19602
13 lipca 2023, 06:30Ja lubiłam makaron że śmietaną i cukrem a latem wpadały do tego owoce. Oczywiście makaron domowy. Sama osobiście robię makaron. W sklepach mozna kupić przyzwoite i smaczne makarony, ale rosół u mnie zawsze ma makaron zrobiony przezemnie. Nie spada tak z łyżki.