W środę byliśmy w kinie na nowym avatarze. Trening więc przeniosam na czwartek. Nie zebrałam się jednak do biegania. Dziś mam nadzieję, że mi plecy w robocie nie pękną, to pobiegam.
Tymczasem był trening na plecy i ramiona.
W nowej wersji aplikacji na android, nie da się dodać obrazków. Okno po wyborze grafiki wraca na moduł dodawania obrazka... Pętla.
Jutro ma przyjechać ekipa z oknami i drzwiami. Mam nadzieję, bo wkurwienie sięga już zenitu. Właściciel firmy to kłamca i bajkopisarz. Co chwilę wymówki i mydlenie oczu. Nigdy więcej nie zatrudnię polaka tutaj Holandii do roboty. Co za patałach. Pół roku opóźnienia i wiecznie tylko wymówki. Holender weźmie 2x więcej ale przyjdzie I zrobi.
PACZEK100
16 grudnia 2022, 13:11Jak ci się film podobał?
Babok.Kukurydz!anka
16 grudnia 2022, 15:45Bardzo. Masz wrażenie, że oglądasz prawdziwych aktorów a nie animowane twarze. Całość pod względem wizualnym jest świetna. Muzyka nie odbiega daleko od wersji Hornera. Natomiast fabuła... Mialam czasem wrażenie że prawie nie odbiega dialogami od części pierwszej. No i były momenty dla mnie trudne. Jestem wrogiem wielorybnictwa. I polowania dla sportu. Niestety mentalność białego człowieka jest pokazana z bardzo bliska.