Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
23 dni do świąt / Zaczynamy vlogmas :)



Witajcie 

     Nadszedł grudzień, a co za tym idzie podsumujmy listopad. Nie przedstawia się jakoś super 

     Jak widać tylko jeden  trening był. Za to z krokami całkiem spoko poszło. Ogólnie  nie ma tragedii. W listopadzie zgubiłam 2, 5 kg. Czyli jest dobrze. Niestety paska nie zmieniam, bo na pasku jest 65,3 kg a ja zakończyłam miesiąc z wagą 65,5 kg :)  

     Zawsze mogłoby być lepiej, ale i gorzej, prawda? Nie ma co narzekać, trzeba iść do przodu ;) Przed nami grudzień, nowe plany, nadzieje, szanse. Wiem, że nie schudnę 7,5 kg do końca roku, to nierealne.... ale będę bliżej tej wagi ;) a to też mnie satysfakcjonuje. 

    Plan na grudzień? Niewielki, bo to ciężki miesiąc. Liczenie kalorii pozostaje, min 1 trening w tygodniu ( może się uda to zrealizować), Min 10 tyś kroków - to też zostawię.... i tyle z planów. Nie chcę pisać, że zrezygnuję ze słodyczy, bo mam dwa kalendarze adwentowe, w których mogą być słodkości ;) Tak jak dziś była czekoladowa figurka :) Więc tutaj mogę ewentualnie ograniczyć, na tyle ile się da :) Póki co dzisiejszej czekoladki nie zjadłam :) Ale jak będzie dalej, nie wiem :) Jedyne z czego mogę zrezygnować , to chipsy... bo te teoretycznie mogę teraz odstawić, aż do sylwestra :) Zobaczymy. 

    Nic na siłę... na spokojnie, bo tak najlepiej :) W październiku 1,9 kg mniej było, a w listopadzie 2,5 kg mniej.... czyli muszę robić dalej to, co robię :) Te 7,5 kg spędza mi sen z powiek...jednak nie panikuję... bo to póki co dla mnie dobry czas spadkowy, dawno takiego nie miałam. 

      Jeśli chodzi o dzisiejszy jadłospis 

     I posiłek: bułka śniadaniowa z szynką i ogórkiem kiszonym 

II posiłek: placki z serka wiejskiego plus krem ciasteczkowy, nerkowce, jabłko 

III posiłek: jajecznica z sokolikiem, kanapki z pomidorem i kawka 

       Pamiętaj, aby się nie podawać. Walcz o lepszą siebie. Na swoich zasadach. Trzymam za Ciebie kciuki, aby ten grudzień był udany. Powodzenia. 

      A jeśli masz ochotę zobaczyć co kryły moje kalendarze adwentowe, zapraszam 

     Spokojnego wieczoru. Pozdrawiam :) 

  • Ewelina90bydgoszcz

    Ewelina90bydgoszcz

    2 grudnia 2024, 14:24

    Fajny pomysł z tymi vlogmasami i kalendarzami adwentowymi:) Jeśli szukasz inspiracji do treningów polecam Ci na moim pamiętniku trenerkę z YouTube BurpeeGirl zernij sobie proste ćwiczenia a skuteczne. Pozdrawiam Cię serdecznie :)

    • aska1277

      aska1277

      2 grudnia 2024, 20:21

      Dziękuję, chętnie zerknę.

  • kasiaa.kasiaa

    kasiaa.kasiaa

    2 grudnia 2024, 06:36

    Powodzenia w grudniu 💪🥰❤️

    • aska1277

      aska1277

      2 grudnia 2024, 20:22

      Wzajemnie :) Działamy

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    1 grudnia 2024, 20:11

    Nic na siłę. też marze o 0 na końcu,ale wiem,ze to nie jest realne tak szybko je zobaczyć, ale masz rację kązdy spadek zbliza do celu.

    • aska1277

      aska1277

      2 grudnia 2024, 20:22

      Tak,każdy spadek zbliża do celu i cieszy

  • PACZEK100

    PACZEK100

    1 grudnia 2024, 18:53

    Piekny spadek:)

    • aska1277

      aska1277

      2 grudnia 2024, 20:22

      Dziękuję

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.