Witajcie
Nadszedł weekend, ale zanim nadszedł jeszcze kilka spraw trzeba było załatwić. Rano znowu drogi zastawione. Udało się jakoś objazdem przejechać, po dziurach... masakra :( mam nadzieję, że samochód nie ucierpiał. To wyjdzie z czasem. Pogoda dziś nawet ładna, co prawda rano chłodno, ale popołudniu się rozpogodziło. Słońce za oknem sprawia, że człowiek się uśmiecha.
Dzisiejsze jedzenie hmmm zdecydowanie za mało...
I posiłek: chleb z serkiem delikate plus miks sałat
II posiłek: zawijas ze szpinakiem ( z Biedronki - nijaki szczerze mówiąc)
III posiłek: zupka chińska ( tak zachciało mi się)
IV posiłek: chleb z pomidorem i łososiem, sokoliki i kawa, którą dopijam
Kalorii około tysiąca wyszło. Zdecydowanie za mało i ja to wiem, ale jakoś tak wyszło. W sumie nie miałam dziś ochoty nic jeść. Jeśli chodzi o zupkę chińską, zjadłam, bo miałam ochotę. A poza tym musiałam coś na szybko, a to było pod ręką :)
W trakcie dodawania wpisu, dostałam wiadomość od kolegi ze szkoły ( z czasów liceum) , że nasza nauczycielka nie żyje. To była super kobieta :( szkoda, że szybciej nie wiedzieliśmy, bo poszłabym na pogrzeb.
Teraz czas nadrobić Wasze pamiętniki i ułożyć jadłospis na jutro ;) Pamiętaj, aby się nie poddawać. Działaj na swoich zasadach. Rób swoje, nie oglądaj się za siebie. Nie patrz na innych. Powodzenia. Spokojnego weekendu. Pozdrawiam :) :*
Natasha1994
2 marca 2024, 17:12Faktycznie malutko jedzonka, a na zupkę chinską smaka narobiłaś :D oby ten miesiąc był lepszy na każdej płaszczyźnie . Pozdrawiam
PACZEK100
2 marca 2024, 11:40Mam nadzieję że marzec będzie dla ciebie bardzo dobry:)
kasiaa.kasiaa
2 marca 2024, 07:21Powodzenia w marcu Asiu 😍
Kaliaaaaa
1 marca 2024, 21:09Jak patrzę na tą zupkę to też bym zjadła, jako wspomnienie studenckich czasów. Ale na szczęście nie mam, zresztą ja akurat za dużo zjadłam dziś;)
Krysia105
1 marca 2024, 20:20Słońce daje moc, to prawda. Trzymaj się.
aska1277
1 marca 2024, 20:36:*