Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
53-55 dzień Postanowienie


Witajcie 

      Czyżby znowu kilka dni mnie nie było? Wychodzi na to, że tak. Niedziela minęła szybko, ale całkiem miło. Kalorie były policzone , a wręcz przekroczone bo wpadł McDonald niestety.... Samo życie. Wczorajszy dzień hmmm średni. Nie dosyć, że praktycznie cały dzień poza domem, od 7 rano do prawie 17ej. Szybko do domu, obiad, chwila ogarnięcia.... i miałam z M jechać tzn do niego dojechać coś mu zawieźć... i czekałam za telefonem godzinę. Po czym okazało się, że jednak nie muszę jechać.... Hmmm zła, wściekła, ale to nie była wina M tylko szefa. Cóż. Coś tam na szybko wciągnęłam na kolację, umyłam się i spać. Nie miałam ochoty siedzieć. Tak godzina 20.30 już w łóżku i zasypiałam.  

      Dzisiejszy dzień już lepszy, samopoczucie lepsze. Nawet kalorie policzone. Trening hmmm aktywność to kroki, już mam ponad 16 tyś. Także jest ok.  Odnośnie dzisiejszych posiłków, wyglądają tak: 

ŚNIADANIE: chleb łany kujawskie z dynią, ser camembert z ziołami, ogórek

II ŚNIADANIE: skyr jagodowy, owsianka i kawa ( u rodziców)

OBIAD: pizza na tortilli  z szynką, serem plus pieczarki z serkiem 

KOLACJA: serek a'la monte czekoladowo- orzechowy ( niemiecki) pomarańcza i kawa 

 Kaloryczność spoko, woda pita. Także dzień na + 

          A teraz odnośnie mojego postanowienia...które w tytule. Mianowicie wczoraj postanowiłam, że do moich urodzin rezygnuję ze słodyczy ( kupnych) Swoje słodkości, może jakieś będę robiła. Ale będę się starała omijać kupne czekolady, batony, cukierki, wafelki. Do moich urodzin został miesiąc, więc nie jest to jakoś długo, a przy okazji zrobię miejsce jakby co na słodkości urodzinowe i wielkanocne ;) Bo to ten czas będzie. 

        Przecież to tylko 30 dni, nie powinno być trudno ;) W sumie pierwszy dzień zaliczony dziś. Także idę po więcej ;) Zobaczymy co z tego wyjdzie. Oczywiście nic na siłę, bo wiadomo po drodze będzie okres...a on rządzi się swoimi prawami. Także powoli będę odliczała :) Może ktoś dołączy? 

        Jeśli wytrwam w tych dniach, to złotóweczka po złotóweczce do skarbonki wpadnie. Może to nie będą kokosy, ale nie oto mi chodzi. Chodzi mi oto, aby mieć motywację :) A taka skarbonka jest fajną motywacją. No a ja mam jeszcze taką skarbonkę przez którą nic nie widać... i wygląda jak puszka konserwowa :) hahaha  tak samo się otwiera, więc nawet przed czasem nie otworzę. 

       Pamiętajcie, aby się nie poddawać. Działamy, walczymy. Trzymam za Was kciuki. Powodzenia. Miłego wieczoru. Pozdrawiam 

  • Janzja

    Janzja

    16 marca 2023, 17:12

    Już miałaś okresy bez słodyczy, więc na pewno się uda :) a skarboneczka się zapełni :D

    • aska1277

      aska1277

      17 marca 2023, 19:33

      Tak, to prawda miałam i wiem, że jak się zawezmę, to dam radę. Dziękuję za wiarę we mnie.

  • tara55

    tara55

    15 marca 2023, 16:26

    Brawo za postanowienie. Uda się. Też wrzucałam złotówki. :)

    • aska1277

      aska1277

      15 marca 2023, 19:50

      Niby taka złotówka, ale można dużo uzbierać. Zresztą u nie nawet nie chodzi o mega kwoty...ale o motywację.

    • tara55

      tara55

      15 marca 2023, 20:05

      Właśnie, motywacja jest bardzo ważna.

  • tara55

    tara55

    15 marca 2023, 16:25

    Podoba mi się Twoja pizza a pieczarki są pieczone, czy smażone.?

    • aska1277

      aska1277

      15 marca 2023, 19:51

      To są marynowane pieczarki z serkiem. Gotowiec kupony w sklepie Carrefour, za niecałe 8 zł Polecam

  • Bajbajka2022

    Bajbajka2022

    15 marca 2023, 08:07

    Gratuluje postanowienia, gdyby to był początek mojej walki pewnie bym się skusiła na wyzwanie, ale że wole mniej zjeść ale pozwolić sobie na gorzką czekolada.. to niestety odpadam. Przy Twoim pilnowaniu kalorii to ten McD nie zaszkodzi.

    • aska1277

      aska1277

      15 marca 2023, 19:53

      Ja to z tymi słodyczami, mam fazy. Raz rezygnuję np. na miesiąc bo powiedzmy święta idą itp... a innym razem wychodzę z założenia, że lepiej coś zjeść małego. Jednak tutaj chcę póki co odstawić kupne słodycze. Domowa słodycz może wpadnie, ale to już zdrowsza wersja ;) Bo nie wyobrażam sobie, nie jeść słodyczy do końca życia ;D

  • kasiaa.kasiaa

    kasiaa.kasiaa

    15 marca 2023, 07:38

    Trzymam kciuki😊

    • aska1277

      aska1277

      15 marca 2023, 19:53

      Dziękuję

  • PACZEK100

    PACZEK100

    15 marca 2023, 06:45

    Fajne postanowienie i w sumie dobry pomysł. Może dołączę chociaż mam dzisiaj doła i nie wiem jak to wyjdzie.

    • aska1277

      aska1277

      15 marca 2023, 19:53

      Mam nadzieję, że dałaś radę ;)

  • Kaliaaaaa

    Kaliaaaaa

    14 marca 2023, 23:31

    Powodzenia;) Ja już w sumie od początku postu mocno ograniczylam- jedną paczkę migdałów w czekoladzie od miesiąca jem(ale średnie są to pewnie dlatego;) zasadniczo lepiej nie kupować i nie trzymać w domu...

    • aska1277

      aska1277

      15 marca 2023, 19:53

      Wow brawo dla Ciebie

  • equsica

    equsica

    14 marca 2023, 20:15

    Super wyzwanie i intrygująca skarbonka ;) skąd taka masz?

    • aska1277

      aska1277

      14 marca 2023, 20:22

      Sklep Tedy, za całe 5 zł ;) Polecam

  • ewelka2013

    ewelka2013

    14 marca 2023, 19:36

    Chętnie dołączę do swiat 😊

    • aska1277

      aska1277

      14 marca 2023, 19:59

      Zapraszam :) i trzymam kciuki

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.