Krótki wpis :)
Małe podsumowanie sierpnia :) przedreptałam 217019 kroków, spaliłam 10290 kalorii i przebyłam dystans 130,1 km :) Czy to dużo czy nie hmmm nie wiem...ale tyle tego wyszło :)
Sobota ćwiczeniowo zaliczona....
5 minut rozgrzewka Mel B
8 minut wewnętrzna strona ud z Fitappy
20 minut spalanie Primavera
8 minut Cardio Primavera
Dzień wczorajszy uważam za udany :) Humor dopisywał i nadal dopisuje ....i oby tak pozostało, dziś chyba zrobię sobie ćwiczeniową przerwę....zregeneruję siły :)
Planów na dziś brak... Pan M już w trasie, dziewczynki gdzieś na polu biegają a ja mam chwilę aby przed kompem usiąść..... obiad zrobiony, zjedzony...gary po obiedzie umyte....Pewnie za jakiś czas zawołam Je na nowy sezon '' mam talent '' :) bo wczoraj miały szlaban na tv :) a dziś grzeczne...pewnie dlatego,że poszły do spowiedzi ;)
A co u Was? Plany na dziś? Postępy w walce z kg i cm ? Chwalcie się :)
MIŁEJ NIEDZIELI :)
jamida
4 września 2016, 19:22Ja w pracy na nocce buu
kasiaa.kasiaa
4 września 2016, 17:12świetnie udało ci się zrealizować osiągnięcia :) ja od jutra planuję dołożyć coś na pozbycie się koła ratunkowego :) waga pomalutku spada ale teraz stanęły centymetry, więc czas coś z tym zrobić :) miłej niedzieli :)
aska1277
4 września 2016, 17:16Oj ile ja bym dała, aby swojego się pozbyć :( walka u mnie trwa...i trwa....mam nadzieję,że moje trudy będą nagrodzone :) wzajemnie miłej niedzieli.... chociaż u mnie deszczowo i w domku :)
kasiaa.kasiaa
4 września 2016, 17:25ta opona mnie też dobija bo nogi mi zeszczuplały, pas też a tu brzuszysko :( ale wierzę że się nam uda :) u mnie duszno i zachmurzone, dziwna ta pogoda ostatnio :)
aska1277
4 września 2016, 17:49Hmm ja o dziwo też wierzę ,że uda się schudnąć... nie dało rady w te wakacje ale może na przyszłe ? :) Brzuch najgorsza część ciała do zgubienia :(
kasiaa.kasiaa
4 września 2016, 19:04Ja jestem z siebie dumna, bo nigdy wcześniej nie udało mi się tyle schudnąć i tkwić w swoich postanowieniach :) Jestem tym razem cierpliwa, mogę czekać do przyszłych :)
teologg
4 września 2016, 15:12u mnie od rana leje, z rana byłam w kościele z córką na pierwszym spotkaniu przed komunią, teraz zrobiłam Skalpel i szukam innych ćwiczeń Ewy, bo Skalpela mam na razie dość, też idę zrobię sobie kawkę :-)
aska1277
4 września 2016, 15:40A ćwiczyłaś z Fitappy :) albo Primavera?
teologg
4 września 2016, 16:04nie, ale na razie chcę z Ewą :-)
aska1277
4 września 2016, 16:05Ja planuję 3 treningi w tygodniu z Nią robić :) i póki co tak jest :)
annaewasedlak
4 września 2016, 14:33U mnie pogoda przepiękna- ale nie chce mi się nigdzie iść siadłam na huśtawce kawę wypiłam obiad dałam i mam czas dla siebie.
aska1277
4 września 2016, 14:41to zdrówko... ja też kawkę właśnie pije :)