Tak przedstawia się dzisiejszy obiadek ( ziemniaczki, ogórek, schabowy, surówka)
A tak wyglądał wczorajszy obiadek ( ziemniaczki, surówka i rybka w dwóch wersjach, z sosem brokułowym i włoskich)
Samopoczucie moje ok raczej nie mam na co narzekać, poza tym że zostałam bez auta :( brak hamulców i szlag je trafił.... ale to hmmm zadziała dobrze na moje odchudzanko, bo z pracy będę wracała pieszo .... do pracy autobusem bo z rana zimno ale po pracy spacerek.... i tak cały tydzień....
Chociaż co mojego samopoczucia jednak troszkę kuleje,bo Mój miał jechać w trasę jutro a wynikły komplikacje i ruszał dziś :( echhh....
Jeżeli chodzi o moją aktywność to tylko trwam przy wyzwaniu skakankowym. Jestem już na dniu 11 czyli skoków 450 ZALICZONE,mam tylko nadzieję że chociaż skakanka jakoś sprawi że cm spadną i kg....Liczę na to, tym bardziej że jakoś specjalnie się nie objadam.
Teraz czas poczytać co u Was :)
MIŁEJ NIEDZIELI
Victtory
19 stycznia 2015, 13:59Pysznie to wygląda :) powodzenia w skakaniu, ją również skacze, zaczynalam od 100 a teraz robię 500 i staram się zwiększać
igaa79
18 stycznia 2015, 18:05jak zwykle wygląda apetycznie;)