Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dziękuje za wsparcie


Moja siostra już po pierwszej rozprawie .Szwagier oczywiście online...zero szacunku do sądu....zapomniał wyłaczyć mikrofon to sędzia dużo słyszała nie cenzuralnych słów. Skończyło się na tym,ze za miesiąc wyrok,,,,

Z siostrą dalej tragicznie....tak wiec jutro zabierają ją do wariatkowa...Nie wiadomo czy jej to pomoże czy nie ...ale walczymy...Współczuję mojej starszej siostrze co ona z nią przechodzi....dramat.....

Chciałabym juz wrócić do pracy ale nie mogę dopóki mam objawy corony-jeszcze z nosa mi leci,czasem pokaszlam na dodatek czuję się dziwnie zmęczona i dziś zaczęła mnie cała lewa ręka boleć,ze nie umiem jej podnieść....Dziś pisała babcia u której pracuję i byłam ostatnio na szczęście jest zdrowa....miło,że podopieczni pytają o moje zdrowie i kiedy wrócę.

Czas wolny to albo s[przątam w domu albo kleje moje diamenciki-wczoraj zaczęłam nowy obraz

A wielblad skonczony juz

Waga nie wiem bo baterie wysiadły.Jak kupię to na pewno się zważę -może w piątek rano..i tak mam @....

Pozdrawiam

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    13 marca 2022, 08:20

    Piekna praca. Pozdrawiam

  • annagp

    annagp

    18 lutego 2022, 07:58

    Wielbłądzik super wyszedł !Podziwiam cierpliwość. A co do cierpliwości to przypomina mi się historia mojego swetra. Robiłam dla siebie sweter na szydełku długi do łydek, z kapturem, z długimi rękawami - takie ciepełko na całe ciałko. Wylicytowałam na allegro włóczki za grosze ,nieco dokupiłam w sklepie ,dobrałam kolorki i zaczęłam tworzyć. Mało u mnie wolnego czasu było więc po jakimś roku był dopiero gotowy. Tylko że w międzyczasie sporo schudłam .Z powodu pogarszającego się wzroku musiałam wyrobić sobie okulary ale nadal dzielnie dziergałam. Teraz trza go spruć i wykonać ponownie. Kiedy patrzę na niego zawieszonego w szafie to myślę że jest na swój sposób świadkiem mojego odchudzania i kiedy nachodzi mnie ochota na podjadanie zakładam go i uświadamiam sobie ile za mną -od razu mi przechodzi.

    • asik77

      asik77

      18 lutego 2022, 11:51

      Z tym wielbladem to tez mialam wnerw bo cis mi kolory nie pasowaly...Na pewno ladny ten sweterek-zazdroszczevludzia co potrafią szydelkowac albo na drurach robić..pozdrawiam i udanego weekendu życzę

  • matka.desperatka

    matka.desperatka

    17 lutego 2022, 11:34

    Moby z siostrą było coraz lepiej. Może teraz na początku tak jej ciężko, da sobie. Z czasem radę.

  • izabela19681

    izabela19681

    16 lutego 2022, 19:30

    Miejmy nadzieję, że siostrę trochę w szpitalu naprawią. Jej bardzo potrzebne sa sesje teraapeutyczne, aby ktoś ją poustawiał.

  • Berchen

    Berchen

    16 lutego 2022, 19:07

    Wspolczuje, przykre ze cos takiego az tak ja zlamalo. Zycze jej zdrowia, tobie tez. Obraz z kwiatami bedzie piekny:)

    • Berchen

      Berchen

      16 lutego 2022, 21:14

      co sie stanie z dziecmi w czasie leczenia siostry? bardzo trudna sytuacja.

    • asik77

      asik77

      16 lutego 2022, 21:57

      Starsza siostra sie nimi zaopiekuje....zobaczymy potem bo ona sama juz 60 lat i tez jej ciezko ale pomaga...miejmy nadzieję ze mlodsza sobie wszystko w glowie pouklada i bedzie juz dobrze

  • poszukujaca

    poszukujaca

    16 lutego 2022, 18:16

    Biedna siostra. Mam nadzieję, że w przyszłości zrozumie, że lepiej jej będzie bez niego. Obrazy piękne. I to bardzo miłe, że Twoi podopieczni o Tobie myślą.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.