Dieta brak staram się ograniczać słodkie i mniej jeść ale jakoś mi to nie idzie.Waga waha się pomiędzy 98 a 100 kg.W lipcu jesteśmy zaproszeni na wesele ale jak tak dalej pójdzie z moim chudnięciem to raczej będę miała problem z kupnem sukienki...Dobrze,ze chociaż w pracy mam sporo ruchu i codziennie rower.
Wczoraj spadłam z schodów niosąc Luśkę ale na szczęście jej się nic nie stało ale ja jestem trochę obolała i mam duży siniak.Dzisiaj ona spadła z schodów i fikołka zrobiła ale na szczęście skończyło się na minucie płaczu i to wszystko.
Kupiliśmy wreście nową szafę do sypialni za bardzo dobrą cenę wraz z montażem. Oczywiście nie obyło się bez nerwów.Ten chłop mój mnie kiedyś wykończy tym jego marudzeniem i jego holenderskim tokiem myślenia.W niedzielę na dodatek zalał całą łazienkę bo odpływ się zatkał pod pryśnicem oczywiście to znowu moja wina...Mieli dziś przyjechać to zrobić ale dopiero będą jutro. Nasypałam sodę i ocet i jakoś spływa woda ale jednak powoli.
Dziś miałam całe popołudnie wolne bo mieli być hydraulicy i także internet inni podłączać ale nikogo nie było.
Moja siostra wygrała w sądzie i jest już rozwiedziona. Szwagier musi na nią i na dzieci alimenty płacić.,,,,Między czasie zmarła jej teściowa i szwagier musiał przyjechać na pogrzeb.Nawet z dziećmi nie rozmawiał ,nie przytulił nic z siostrą tak samo powiedział,,że jest szczęśliwy i że ona mu mamę wykończyła...Brak słów a ta jego Nowa Pani na fb dała zdjęcia jak są szczęśliwi (on zaprzeczał,ze mają relację)że w Święta byli razem -uśmiechnięci on z jej synem nawet nie pomyślał o mojej siostrze czy prezentach dla dzieci brak słów/.Karma kiedyś wróci ///// Z Sylwią dużo lepiej już ale czasem jeszcze popłakuje.Ta groźba zamknięcia jej do posychiatryka poskutkowała tym,że się przebudziła i wzieła za siebieWysłałam im dziś paczkę na święta....
Moje hafty diamentowe kwiaty skończone a teraz robię aniołka
To chyba tak po trochu co u mnie.
Pozdrawiam.
annaewasedlak
9 kwietnia 2022, 09:05Trzymam kciuki. Pozdrawiam
natalie.ewelina
6 kwietnia 2022, 08:36Trzymam kciuki za lepsze zycie dla siostry... Dobrego dnia
Mila&Timeo
5 kwietnia 2022, 19:33mamy podobna szafe, chyba ten sam procudent.
CuraDomaticus
5 kwietnia 2022, 19:17O jak dobrze, że siostra wraca do równowagi
Mila&Timeo
5 kwietnia 2022, 19:31swietnie! Czyli byla histeria, a nie choroba. Jeszcze odzyje i szczescie sie usmiech,ie do niej!
asik77
5 kwietnia 2022, 21:42Tak ale to jest gleboka depresja i musi ciagle byc na tabletkach