Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
cdn.bo zjadło mi wpis
17 grudnia 2009
Jak widać nie ma imponującej różnicy.Miałam zamiar tu schudnąć w Holandii a waga została taka sama jak tu przyjechalam.Dziękuję,że jesteście tu ze mną.Kupiłam sobie fajną kurtkę za 15 euro a kosztowała 40 trochę jest przyciasnawa a;e będzie to moja motywacja- schudnąć do wiosny.Mało schudłam w ciągu roku tylko 12 kg co średnio przypada kg na miesiąc.Wszyscy widzą,że tyle schudłam co mnie cieszy i dalej motywuje jeszcze aż 8 kg zostało mi do celu.teraz święta więc znowu się pzybierze ale od stycznia ostro się biorę do roboty.Teraz jak schudłam jestem bardziej pewniejsza siebie.Fotki aktualne będą za kilka dni jak juz będę w domku,Jeszcze raz dziękuję za to,że jesteście.....Patrze teraz za okno a tam śnieg w Holandii sypie....
anaidd
17 grudnia 2009, 12:25to sporo a wyglądasz świetnie!!!!!
Peysti
17 grudnia 2009, 11:28Chyba za dobrze masz w tej Holandii ;) ja byłam na urlopie w Holandii, gdzieś niedaleko Nejmegen (nie wiem jak to się poprawnie pisze) oni tam mają straszne jedzenie, chleb watowaty, nie do zjedzenia. Ale i tak super, że pomalutku sobie chudniesz, a nie na wariata, wię zdrowo. Powodzenia, wielu sukcesów do osiągnięcia celu :)
ineska28
17 grudnia 2009, 07:30Gratuluje Asiu.Jest dobrze,lepiej chudnac wolniej unikniesz efektu jojo.12 kg to naprawde bardzo duzo.Ze spokojem stracisze i te 8.Ładnie wygladasz teraz ,wiec nie muszisz sie martwic.Pozdrawiam