Na początek zacznę od diety.
Dieta jest a to moje menu dzisiejsze:
-2 małe bułki z serem i masłem
-pół szklanki ryżu z warzrywami w tortilli
-na kolację będzie jakiś jogurt i kilka śliwek
Wczorajsze
-śniadanie jw
-jabłko
-szklanka rissotto
-jogurt aktivia,baton musli
Waga 77,5 kg.Chciałabym do 1 paździenika ważyć 75 kg ale czy to możliwe
Dziś słabo się czuję bo mam @@@ i zakwasy do tego.Tak więc odpuściłam sobie dziś siłownię.Ale w poniedziłek i wczoraj byłam.Tak więc chyba nic się nie stanie jak dzień sobie odpuszczę.
Dziś słabo się czujęi na dodatek jestem jakaś taka pzrybitam smutno mi.Tęsknie za moim S,za naszymi rozmowami chwilami razem.Teraz nie mam nawet z kim pogaać i do kogo zadzwonić.Znowu jestem sama i zamkęłam się w sobie .nawet w pracy już nie rozmawiam i nawet się nie uśmiecham.Ja nie wiem jak to jest ale nie mam tu znajomych,mam swój świat tak zawsze miałam.Jako dzieco tak samo....Próbuję jakoś zając sobie czas by nie myśleć o Nim i o tym co było-czytam książki,chodzę na siłownię ale tak się nie da całkowicie zapomnieć-smutno.....może dlatego,że już jesień zimno i buro,długie samotne wieczory....
Pozdrawiam
ar1es1
18 września 2013, 19:36Wydaje mi się,ze jesz trochę za mało.Mozliwe,ze nie czujesz glosu ale jednak jedzenie poniżej PPM nie jest dobre....Zjedz no garść pistacji lub innych orzechow-to super zrodlo dobrych tłuszczy z którymi marnie u Ciebie troszkę.Pozdrawiam:*
Jogata
18 września 2013, 19:35Trzymaj się.
zoykaa
18 września 2013, 19:01bedezie dobrze
malicka5
18 września 2013, 18:44Daj sobie czas. Wszystko przeminie i życie od nowa się ułoży.
achaja13
18 września 2013, 18:14a nie za mało warzyw Asiu???Trzymaj sie ciepło... wiem, że bez S Ci smutno ale wierze w to, ze spotkasz kogoś z kim wreszcie będziesz szczęśliwa... moze na tej siłowni na której chodzisz ???? więc nie odpuszczaj z aktywnością...może akurat niedługo czeka Cie szczęście...
ania4795
18 września 2013, 17:23ASIEŃKO mamy dużo wspólnego , tez zawsze tak miałam że niby znajomi a tak naprawdę sama.... szkoda że nie chcesz ze mną pisać , myślę że byłoby nam raźniej...pozdrawiam