Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
może adwokat?


Hej tak co do tytułu chodzi o moją pracę.Mój pośrednik nie płaci mi od 4 lat czyli jak długo u niego pracuję -wakacyjnego...Planuję się zwolnić po powrocie z urlopu i odzyskać te pieniądze.Wiem,ze to trudna sprawa  ale postanowiłam spróbować.Tym bardziej,że mogą mi pokryć koszty sprawy.Jak na razie chcę umówić się z adwokatem na rozmowę czy da się coś zrobić.No chcę tez nagrać mojego szefa jak się go spytam dlaczego nie płaci i co mi odpowie.Może go potem zaszantażuję.Nie wiem już sama.Wszyscy się ze mnie śmieją,że dam się tak oszukiwać bo to prawie 5 tys.euro.Mój S ma mi w tym pomóż.
Dobre wieści może uda mi się odzyskac tą kasę ze zwrotu podatku co mnie ta babka okradła.Pszyszło pismo z sądu z zapytaniem czy wywiazała się z postanowienia kary i wpłaciła mi te pieniądze.Jak do tej pory nic nie dostałam a to znowu 1200.e...
Po urlopie planuję szybko szukać pracy i nie już u tureckiego pośrednika.
Moja lokatorka wyprowadza się jednak.W sumie nie była taka zła,ale straszny nerwus,mówiła sama do siebie,ciagle szybko szybko i dużo przeklinała.Ale już mam zarezerwowany pokój.
Chłopaki ostatnio mieli znowu męski wieczór w sobotą,ale w niedzielę się spotkałam z S oczywiście wiedział,że jestem zła.Wczoraj jak gadaliśmy to potem dzwonił jeszcze raz z pytaniem czy jestem zła bo tak z nim rozmawiałam...ale czasem widzę,że mu się nie chce mówić to kończę szybko.Fajnie,że chociaż trochę mu zależy na mnie. Pewnie w weekend się nie zobaczymy bo pracuje i miał dużo godzin w tygodniu tak więc zmęczony będzie....Wolę jak jest zima bo mają mniej pracy ale potem to nadrobimy...Ogólnie jest ok z nami.Nie umiemy się doczekać,że chociaż w busie pojedziemy razem do Polski.
Trochę martwią mnie moi znajomi-po 6 latach wszystko się skończyło.M załamany a ona nie wiem....Jakoś tak dziwnie bo M jak to ostatnio powiedział,ze jestem jedyną osoba do której może zadzwonić.....A mi też jest głupio bo lubię ich i tak jakoś głupio....mam nadzieję,że ona nie jest na mnie zła,,,,,Oczywiście oficjalnie to nic nie wiem.A jeszcze 2 tygodnie temu z S byliśmy u nich.
Powolutku się ogarniam.Staram się MŻ i ograniczać słodkie.....Ostatnio brzuch czasem mnie boli dobrze,że za kilka dni @@ ma nadejść.....Waga dalej nie znana...
Pozdrawiam i udanego weekendu.
  • poziomka1905

    poziomka1905

    1 czerwca 2013, 13:02

    no oby wszystko ulozylo sie asienka po t twojej mysli ale nie jestem przekonana czy posrednik zaplaci za wakacje.. chyba twoj szef tobie powinien zaplacic bezposrednio.. dobrze sie dowiedz zanim zrezygnujesz i przemysl sprawe 3 razy. strasznie smutna historia ze znajomymi. wiem co moga czuc bo i ja z moim M 6 lat mamy razem mieszkania ze soba i pomimo problemow jestem zzyta z nim. ale nie wiem co sie wydarzy. mam bardzo zle przeczucia.. ale nie tu i teraz o tym!!! wracaj na diete i do wpisow. pisz co jadlas! fajnie ze jedziecie w tym samym czasie, nie bedziesz czekala i tesknila :) buziule kochana!!!

  • ANULA51

    ANULA51

    31 maja 2013, 22:02

    ale wakacyjne to posrednik nie placi :o to inna instytucja co roku ja dostaje list ze przyjda mi wakacyjne daje sie numer konta w banku i tam wysylaja musisz isc do zwiazkow zawodowych bo to oni sa odpowiedzialni nie rob nic na szybko powoli a do celu

  • ulka28l

    ulka28l

    31 maja 2013, 20:49

    miłego i spokojnego wieczoru Ci życzę :)

  • BrokenTonight

    BrokenTonight

    31 maja 2013, 19:58

    Hej.z tym wakacyjnym idz do zwiazkow zawodowych, w Holandii to nazywa sie FNV :)

  • ar1es1

    ar1es1

    31 maja 2013, 19:30

    Mam nadzieję że uda Ci się odzyskać zarówno zalegle urlopowe jak i zwrot podatku. I że po urlopie znajdziesz pracę na uczciwych warunkach. Pozdrawiam serdecznie.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.