Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nie wiem co pisać


Znowu słabo się czuję.Ja już nie wiem co mi jest.Znowu boli mnie kręgosłup i brzuch.Czuję się taka oberwana.W pracy sporo róz cały dzień na maszynie i podnoszę ciężkie paczki z nimi.Na dodatek taka pogoda deszczowa.Dalej mam problemy ze spaniem śpię po 3-4 godziny i się budzę.Wczoraj byłam po mojej pracy jeszcze na gerberach do 21 godziny koło 22 byłam w domu.Dalej nie wiem jak z urlopem był szef ale nie mogłam zejść z maszyny by z nim porozmawiać.Chcę mieć niedzielę wolną bo z S wybieramy się do moich znajomych by w końcu go poznali.Trochę się boję.
Co do diety to bywa różnie,nie znam wagi.
Dziś zjadłam:
3 kromki chleba z serem i szynką
jogurt activia,2 małe rogaliki
kasza z maślanką..
To tyle.Jakoś nie mam smaka....
Czekałam na zwrot z ubezpieczenia a okazało się,że moje dokumenty nie doszły i muszę jeszcze raz to załatwiać.
Myślę,że jak pojadę do Pl to pomaluję przedpokój i sień...muszę tylko napisać do kolegi czy mi to zrobi.Udowodnię rodzince,że sama tez daje radę coś załatwić....ale zupełnie co innego siedzi mi w głowie a ciągle pokazuję,ze jestem silna i daję radę ale tak szczerze nie daję już rady..
Umówiłam się na 17 czerwca na usg piersi...i szczerze to się boję...bo moja mama miała raka piersi....Oj chyba bardzo już potrzebny mi jest ten urlop.Pozdrawiam.
  • poszukujaca

    poszukujaca

    15 maja 2013, 18:29

    musimy koniecznie sie widziec jakbedzies;**************

  • achaja13

    achaja13

    14 maja 2013, 20:56

    Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze...:))))

  • achaja13

    achaja13

    14 maja 2013, 20:15

    Asia a słyszałas o dzisiejszej wiadomości dnia. Angelina Jolie której mama miała nowotwora jajnika (za którego odpowiada mutacja genu BRCA1 podobnie jak za nowotwora piersi) U Angeliny badania wykazały ta mutację i okresliły ryzyko wystąpienia raka piersi na 87 % a raka jajnika na 50 % i dlatego ona poddała sie profilaktycznie podwójnej mastektomii i od razu rekonstrukcji piersi. Jak dla mnie szokująca decyzja i rożnie mozna ja oceniać. W każdym razie gdybyś chciała i była oczywiście na to gotowa bo jest to poważna decyzja mogłabyś tez zrobić sobie badania na mutację genu BRCA1 ... Dla kobiet w których rodzinie występowały nowotwory piersi lub jajnika badanie jest bezpłatne (dla osob nieubezpieczonych i nieobciążonych genetycznie kosztuje ok 260 zł) ... Ja trochę mam znajomych w srododowisku medycznym miedzy innymi tez genetyków gdybys chciała sie czegoś wiecej dowiedziec daj znac, bo tak jak napisałam wczesniej decyzja jest powazna i różnie mozna zareagowac na wynik. ....Poczytaj też o tym. Piszę to dlatego bo widze, że czesto sie martwisz, boisz ... Tak haotycznie to opisałam w każdym razie uwazam , że mając w rodzinie nowotwory piersi trzeba dbać o zdrowie, badac się itd. Trzymaj sie i jakbys potrzebowała czegos pisz na priw.

  • JaPiernicze

    JaPiernicze

    14 maja 2013, 19:51

    Asia Ty to sie chyba za bardzo wszystkim przejmujesz! chyba tak juz masz :) i wiesz co na urlop to Ty powinnas gdziekolwiek indziej tylko nie do PL! odpoczac a nie zeby sie stresowac! sciskam :*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.