Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Witajcie

Dziękuję za cieplutkie słowa w moim pamiętniku:) Zazdroszczę Ci i oczywiście podziwiam ten zapał. Jak czytam o basenie, rowerku, ćwiczonkach to aż mnie nosi.... też bym tak chciała ale przez pracę i dojazdy nie mam na nic czasu. Ćwiczę tylko na steperku ale to nie to samo co ruch na powietrzu. No nic nie narzekam!!! Przesyłam pozytywną energię ( czar ) na dalsze odchudzanie.

tylko nie waż się codziennie bo nie zauważysz różnicy, ja tak mam, ale jak mi się uda to czasem nawet trzy dni bez stawania na wagę wytrzumuje:) Fajnie że masz tyle zapału z tymi ćwiczeniami, efakty pewnie są bardziej na ciele widoczne (cm, obwody) niż kilogramy więc wagą się nie przejmuj tak bardzo:) Trzymam Kciuki za dalsze postępy:)

Ćwiczonek nie przejmuj się małym spadkiem wagi bo ona już taka jest kapryśna

jesli dietka jest cwiczenia terz to napewno sie uda tylko sie nie podawaj trzymam kciuki pozdro kasia

Lepsze 0.5 niż nic ;) Pozdrawiam