Dieta jest i ćwiczenia też były.
Zastanawiam się czy jeśli tak będę jadła ,że większość produktów jest białkowych,warzywa i odrobina węgli to czy uda mi się schudnąć.Chciałam przejśc na Dukana ale no mój organizm ta dieta źle wpływa...
W końcu próbuję coś ćwiczyć ale w sumie to mam siłownię w pracy.No bo podnoszę ciężary(paczki do sortowania).biegam po szklarni(bieznia) tzn szybko chodze kilka kilometrów i godzin dziennie no i sauna za darmo.Jak na razie pracy jest średnio ale są normalne godziny a zapowiada się na sporo pracy nawet po 10 godzin w przyszłym tygodniu.jak na razie gdy skończymy na naszej szklarni jeździmy na drugą,bo tam się nie wyrabiają.Tak więc nie ma się co dziwić,że ćwiczyć mi się nie chce.
Po pracy zjadłam obiadek a potem poszłam do Blockera kupić suszarkę do prania-zbliża się zima...a wiadomo jaka pogoda jest w Holandii więc trzeba mieć takie cos w domu.
ja już po kolacji...więc miłego wieczorku i idę poczytać co u Was.
MajowaStokrotka
12 października 2012, 12:00Nie ma się co dziwić, że nie masz siły na ćwiczenia...Myślę, że przy takim wysiłku i diecie kilogramy szybko polecą:)
ulka28l
12 października 2012, 11:03ćwiczeń masz pod dostatkiem przy takiej pracy :) miłego dnia
MonaLisa22
11 października 2012, 21:59przy takiej pracy schudniesz ^^........było więc zadbać o skórę