Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pechowa niedziala


Witajcie
Podróż minęła spokojnie.
Wczoraj było zakończenie sezonu moto u mnie na działce.Było całkiem fajnie,mój brat "sprzedał "mnie swojemu koledze ale fajnie nawet się z nim bawiłam.Potańczyłam,popiłam....dziś głowa trochę boli.Dziś jak się żegnał to mi powiedział,że dziękuje za miły wieczór,uściskał .Ogólnie to było świetnie i kilku do mnie nawijało.A to kilka fotek z R też mam ale nie wrzucę.

A dziś miałam pecha.Pojechałam do biedronki i
 najpierw przeleciał mi czarny kot a potem złapałam gumę w aucie.Dobrze,że jakiś starszy pan wymienił mi to koło.Bo ja nawet nie miałam jak zadzwonić do domu -nie wzięłam telefony ze sobą.Ale dobrze,że dziś raczej się już nigdzie nie wybieram......
  • poziomka1905

    poziomka1905

    26 sierpnia 2012, 17:47

    No co za laseczka z Ciebie :) Slicznie ! I wreszcie w domku.. Lubie takie imprezy, a jak tam z jedzonkiem? Kiełbaski grillowane były i fryteczki? No i miłej niedzieli kochana :) Odpoczywaj !

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.