Moje towarzyszki
Tak więc wyjeżdżam dziś wieczorem,mam nadzieję,że tym razem się uda.Tak sobie myślałam,że może mogło się coś stać mi i dlatego coś mnie ochroniło.....Szkoda tylko tego jednego straconego dnia urlopu.Popłakałam się wczoraj z nerwów.....Miłego dnia.
darkviola
26 sierpnia 2012, 08:40jeden dzien to nie tak duzo, bedziesz miala fajny urlop , zobaczysz.
Emimonika
25 sierpnia 2012, 09:39miłego dnia :*
poziomka1905
24 sierpnia 2012, 09:38dokładnie, zero stresu na urlopie! dystans do siebie i do wielu innych spraw, zwłaszcza facetowych :) Przyjemności i czekamy na wieści juz z Polski! Baw sie dobrze!
dagma
24 sierpnia 2012, 09:22Zycze ci Asiu zebyś odpoczęła na urlopie, nabrała dystansu do kilku spraw, poukładała sobie wszystko zobaczysz jak wypoczniesz od razu będziesz miała siły witalne do tego zeby coś zmienić w swoim zyciu. Powodzenia :))
MajowaStokrotka
24 sierpnia 2012, 08:53Będzie dobrze...Nic nie dzieje się bez przyczyny:)