Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Posypało śniegiem w Hadze.
3 lutego 2012
Już weekend.Jak ten czas szybko leci.U mnie w pracy zaczyna się już sezon przed walentynkowy tak więc jest sporo róż do ścinania i sortowania.Od wczoraj wracam taka padnięta z pracy.Nie znaczy to,że odpuściłam siłownię bo dalej ćwiczę mimo tego,że waga podskoczyła ale mam nadzieję,ze spadnie.Miłego weekendu
franczeska85
3 lutego 2012, 19:35Napewno spadnie!!!! Nie ma ze nie;))))
MajowaStokrotka
3 lutego 2012, 18:17No to zima jak w Polsce...Tylko pewnie nie ma aż takich mrozów.Pozdrawiam!
MajowaStokrotka
3 lutego 2012, 18:15No to zima jak w Polsce...Tylko pewnie nie ma aż takich mrozów.Pozdrawiam!