Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kolejny dzień zaliczony-tak wygladam waga niecałe
79kg


Witajcie
Właśnie wróciłam z siłowni.Wcześniej skończyłam pracę więc poszłam.dziś był mój rekord 2 godziny.
Zaliczyłam;
1 godz bieżni 6km/h
30 min orbitek
1 godz rower
10 min wiosła.
Ta bieżnia mi całkiem dobrze idzie a jej właśnie się najbardziej bałam.
Zjedzone
-śniadanie-miseczka płatków fitness+2 łyżki jogurtu nat,banan
-jogurt,pomarańcza
-pizza turecka-czyli placek kukurydziani z warzywami-pomidor,kapusta,ogórek
-serek wiejski z łyżką miodu
No,to na tyle.
Z nudów porobiłam parę zdjęć jak teraz wyglądam do porównania w przyszłości.Wklejam jedno z nich.Waga 79 kg.


  • malicka5

    malicka5

    10 marca 2011, 21:28

    Spotr - super, ale to jedzonko chyba za mało białkowe jak na tyle wysiku. Pozdrawiam i życzę sukcesów.

  • joane77

    joane77

    10 marca 2011, 19:22

    imponujące-zazdroszczę tej siły woli...zapewne po takim maratonie padłabym martwa...ja walcze dopiero tydzień,a głodzilla atakuje niemiłosiernie...pozdrawiam i życzę powodzenia

  • koteczekk

    koteczekk

    10 marca 2011, 19:18

    Dużo ćwiczyłaś. Fajnie,że masz dostęp do siłowni. Powodzenia Kochana :)

  • ANULA51

    ANULA51

    10 marca 2011, 18:55

    powodzenia trzymam kciuki :)

  • MajowaStokrotka

    MajowaStokrotka

    10 marca 2011, 18:54

    Widzisz,nie taka bieżnia straszna:)Poćwicz brzuszek i uda i będzie OK:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.