Środa jak środa tak sobie myślałam,że nie muszę robić nowych wpisów bo każda środa jest taka sama-bez humoru,deszcz itd-wystarczyło by tylko kopiuj-wklej.
Dieta dziś zachowana co mnie cieszy to już 3 dzień-oby tak dalej.
Ruchu dziś zero.Nie byłam na siłowni.Dziś stwierdziłam,że trochę za bardzo z tym przesadzam.Siłownia,zumba,praca,śpię po 4 godziny.Tak więc dziś było spokojnie.
Byłam u znajomych-pomogli mi przelać kasę do Polski a potem we szkole.
Trochę przeziębiona jestem ale to chyba od tego,ze spocona a potem przewieje mnie na rowerze.
ok kończę Laseczki i spokojnej nocy.
koteczekk
10 marca 2011, 10:21Myślę,że możesz zrobić sobie jeden dzień wolny od ćwiczeń. Nic się nie stanie,a odpoczynek też się należy. Tylko dietkę ładnie trzymaj,a będzie dobrze. Życzę powodzenia.
natalie.ewelina
10 marca 2011, 08:18do jakiej szkoly chodzisz...czytalam twoj pamietnik ale nie umiem tego wylapac...a co do spania...musisz spac min 6 7 godz bo inaczej nasza materia i spalanie kilogramow tez zawodzi....pozdrawiam
MajowaStokrotka
10 marca 2011, 07:15Chwila odpoczynku na pewno dobrze Ci zrobi:)