kurcze ciągle coś nie tak,w pracy juz od samego rana Łysy marudził,że złe róże wieszamy.Potem miałam znów totalnego doła.A teraz pokłuciłam się na smsach z Bartkiem bo mu napisałam,że on tylko mu się pzrypominam jak coś potrzebuje a on na to <>Wielkie Dzięki>> odpisłam mu,że sorki ale mam dziś zły dzień jak zawsze ostatnio i jak na razie nic nie odpisał:(Kurcze mam do niego sentyment, a czasem się zastanawiam co on o mnie myśli,,,kiedyś jeszcze z Tomkiem jak byłam na piwie to zadał mi pytanie Bartek czemu się zakochałaś w nim a nie we mnie?DJ ma wpaść -wprosił się -ale naprawi mi rower:)Masakra dziś w pracy dalej miałam myśli,żeby skończyć z sobą itd.A jask wróciłam do domu to się poryczałam jak przeczytałam wiadomość na NK --<<witam asia dzieki za zaproszenie do bodo dzienki niemu poznalem fajnom dziewczyne i jest fajnie pozdrawiam i jeszcze raz dzienki ---->>> i przypomniały mi się słowa mojego kolegi ze studiów który dalej coś czuje do mnie a napisał mi tak<>
Ale gdzie się podziała tamta Asia?((smutaski:(((-czy ktoś znalazł moje różowe okulary ,bo gdzieś je zgubiłam i znaleśc nie umiem, a bez nich wszystko jest w czarnych kolorach
http://www.teksty.org/The_Bill,R%C3%B3%C5%BCowe_okulary
ida41
12 sierpnia 2010, 21:41Asiu nie smuć się!!! Będzie dobrze!!! Czasem tak jest że mamy takiego doła, że wydaje nam się że gorzej już być nie może.Ale to jest tylko moment,który minie.Głowa do góry,na pewno będzie dobrze.Pozdrawiam.