Jutro mam kolokwium z niemieckiego, jak nie zaliczę to będę miała przerąbane, ale wcale mnie to do nauki nie motywuje! :(
Dzisiaj dzień wolny od uczelni, więc mogłam się uczyć caaały dzień, ale po co? :/
Śniadanie: owsianka na mleku 0,5%; jedna truskawka; kawałek mango; kawałek banana; wiórki kokosowe
Obiad: 3 kawałki piersi z kurczaka; bigos z młodej kapusty
Przekąska: koktajl: 100ml mleka, 4/5 banana, kawałek mango
Kolacja: twarożek zblendowany z jogurtem naturalnym; wymieszany ze szpinakiem i cebulką + rzodkiewki
Chyba muszę jutro w końcu wybrać się po chleb :D
Idę się trochę pouczyć, bo będzie tragedia.
stoneczka
7 maja 2013, 22:41też bym zjadła taki koktajl. ;p powodzenia na kolokwium. ;)
wiolcia2121
7 maja 2013, 21:20Kurcze zrobiłabym sobie jakiś pyszny koktajl :-/ Ale nie mam czym zmiksowac tych owocków :(